ja morze mam na codzien, ale kocham jeziora i bieszczady xD mrau...xD
ja morze mam na codzien, ale kocham jeziora i bieszczady xD mrau...xD
dzisiaj po wzgledem jedzenia i ćwiczeń było świetnie. z psyhiką gorzej, ale damy rade .
1. 25 g chleba żytniego, danio, pół łyż. masła
2. 100g pomarańczy, 2 wasy, 100 g sera białego, 150 g jabłka
3. płatki owsiane [250 kcal] ,
4. 150 g jabłka.
2 h na rowerze, 2 h spaceru.
czym brat siedział zdołowany? że prezenty takie?
lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg
W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
nie, w sumie to nikt do tego nie doszedł :P
Ale prawdopodobnie myslał nad egzystencją zycia osiemnastoletniej schlanej osoby xDD
W każdym razie szybko mu przeszło.
A ja już po śniadanku: 2 wasy, i płatki owsiane [proporcje co zwykle]
270 na koncie.... zaszalałam ;p
U mnie 255 xD
o właśnie! śniadanko muszę zjeść!
biedny brat
Hejka aneurysm
Tak patrzę na Twoje fotki ze strony 3...i wiesz co?? widzę w nich siebie!
Kurcze normalnie identyczna figura^^
pozdro:*
Yhyy, ja to bym chciała tak wyglądać.. ;/
HEJ! WRÓCIŁAM! Widze ze nie najgorzej sobie beze mnie radziłaś To dobrze
Zakładki