Wątek: aneurysm //str. 3-przed, str.61-po + str. 64 , 109;P

no wlasnie, przesadzasz, zeby jesc 1000 przy wylazeniu? rozumiem, ze sie zdarzyc moze, ale tak czesto?

DZIEWCZYNY! Przesadziłam w trakcie diety i jadłam 800. zwiększam co 100 żeby nie przytyć. Radzicie coś innego? W sumie to nie chudne, może lecą ze dwa gramy. Ale utrzymuje wage :]

Własnie wróciłam z imprezy. Spotkałam ludzi których nie widziałam przez pare miesięcy. Koleżanki mówiły że schudłam, koledzy patrzeli z niedowierzaniem.Nie pamiętam wieczora w którym ludzie prawili mi komplementy. Nigdy nie byłam zauważana.
Dieta mi naprawde pomogła. Poprawiłam swój nastrój i skończyłam sie dołować Michałem, którego apropo: dziś spotkałam. Nawet powiedział "Jak dawno cię nie widziałem" . Niestety do dłuższych rozmów nie doszło.

Dziękuję wam, bo bez was by się to nie udało. Wciąż żyłabym w swoim świecie z czekoladą, MTV i cukierkami :*

Gartuluję kompelmetów ^^

;*

Cieszę się, że czujesz się po diecie lepiej Powodzenia w mądrym wychodzeniu z diety
Miłego dzionka :*

ja tez gratuluje

Komplementy po diecie to jak miód na zbolałą duszę ;] Ja jadę we wtorek i mam nadzieję, że J. zauważy. Co prawda złudne nadzieje, bo ma dziewczynę, ale mam zamiar tak się lachonić, że szok ;D

To powodzenia w wychodzeniu w diety życzę.
Fajne uczucie, jak inni komplementują. Taka satysfakcja...

To powodzenia w wychodzeniu w diety życzę.
Fajne uczucie, jak inni komplementują. Taka satysfakcja...

no ja kocham jak mi mowia, ze chuda jestem bla bla, albo z ejak schudlam

To musi być dla Ciebie niezykle miłe
W końcu stałaś się laską