najgorsze co może być...ciągłe myślenie o diecie...
najgorsze co może być...ciągłe myślenie o diecie...
lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg![]()
W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
No, ale jak jesteś na diecie, to cięzko o niej nie mysleć![]()
Hej AlisWydaje mi sie ze z tym kibelkiem to ogolnie uwazaj. Duzo blonnika wcinasz? Ale w sumie ja tam wole chodzic czesciej niz w ogole a musze przyznac ze mam problemy z jelitkami
![]()
Wiecie co a ja mysle ze oprocz tego ze sie podczas nauki mysli o diecie to tez nie dostarczamy mozgowi odpowiednich skladnikow odzywczych, oto i cala magia ;D
Powodzenia dziewczyny!
No tak jest, i dlatego chcę schudnąć, bo to będzie się ciągło w nieskończonośćNigdy nie będę potrafiła norlanie funkcjonować jak nie schudnę i nie zacznę się normalnie odżywaić
![]()
heh ja mam problemy lekkie z kibelkiem, bo chodze tak raz na 3 dni ;/ zdarza sie czesciej jak zjem cos pedzacego :P
O ja, Julix, powaga?![]()
Ja zazwyczaj chodze codziennie...
Wiesz ALiS, chyba najlepiej znalezc zloty srodek...![]()
Jak sie chodzi za czesto to niedobrze, a jak za rzadko to tez nie najlepiej...
No ale to troche nie za bardzo od nas zalezyPrzynajmniej nie bezposrednio
Pozdrawiam ALiS i zycze milej koncowki tygodnia![]()
ja mam tak od dawna, zdarzalo sie ze z tydzien nie szlam do lazienki, a brzuch mnie nie bolal, przyzwyczajona jestem w sumie
Dziś ładnieZjadłam 950kCl,i przeszłam się 7km spacerkiem
Cieszę się
Już się wykąpałam i musze się spakować i troche przypomnieć co tma było ;] Jutro mam nadzieję,że też mi dobrze pójdzie ;]
No to bardzo ładnie ALis i żeby jutro.. ba cały czas tak dobrze ci szło. Ja z kibelkiem to różnie, jak zjem więcej to czem 3 razy w ciągu dnia idę, a jak jem koło 1000kcal to zazwyczaj co 2 dni![]()
no ja mam podobnie a w weekend zjadłam trochuwięc musiałam to "oddać"
a jutro też musi być coolaśnie
mam jutro w-f więc się wyszaleje ;] i ide znowu na łajzy więc 6km murowane ;]
Zakładki