Wątek: Wracam do szkoły wracam na dietę...od 26.02.07

hmmmm...na serce nie mam zadnej rady
ale co do brzuszka to pewnie nie jest zle
57 waga jest dobra przeciez
Jezeli czujesz sie gorzej i masz problem z brzuchem to zrob sobie jeden dzien oczyszczenia
Pomaga

dzisiaj zjadlam 3 wasy musli pozniej pierogi z ketchupem i cos zjem o 17 (chyba marchewe) wiec moge uznac dzien jako oczyszczanie... chyba

heh jak ja oczyszam organizm to pije sama wode mineralna

mi o 11 burczalo w brzuchu a wiem ze woda bym sie nie zalala...a do tego przyzwyczailam sie do ciaglego jedzenia przez ostatnie tygodznie wiec ciezko
no ale do konca tygodnia nie bede jadla duzo

najważniejsze żebyć nie jadła kalorycznie , ale musisz być najezona.. jeżeli organizm czuje głód to zaczyna magazynować kolejne posiłki , oraz zwalnia sie przemiana materii

mam spodnie. w wakacje ubierałam pasek do nich, teraz są trochę przyciasne. denerwuje mnie to, byłam już szczupła.
rozumiem cię.
Dieta.pl mobilizuje jednak - zapisywanie kalorii, ten cały tłuszcz i w ogóle, błe. jeszcze jakiś blog, suwaczek, ciuch, którego nie możesz ubrać z powodu grubych nóg, nie wiem - motywacje jakieś już są. trzeba się na tym skupić.

Organizm sobie podkrecil metabolizm, bo z taka iloscia jedzenia to musial jakos szybko to przetwarzac wiec na pewno musialas byc strasznie glodna a lepiej zjesc niz nie a pozniej miec napad.

no oczywiście !! Ja ajk jestem głodna to od razu chwytam za mandarynkę albo jabłko !!

napewno das zrade
ja tez
wszystkie kiedys schudniemy
tak na zawsze:P

U mnie to strasznie róznie z tymi rozmiarami, zalęzy przedewszytkim od firmy, fasony i materiału. No Suszona ta głodówka to jednak nie był zbyt dobry pomysł A mało dziś zjadłaś, więc na pewno można zaliczyć dzień do oczyszczjących Jak się je 800kcal, to przecież często są diety oczyszczające