^^ Dawno mnie nie było, ale wracam *radość* zmotywowana of kurz ^^
"Jedziemy do Kopenhagi" razem z Suszoną tak tak! musi sie udać, no bo w koncu 6 kwietnia mam urodziny xD i chce sobie zafundować kolczyk w pępku :}
Wymiary z dn. 22.02.07r. :
Pępek- 90cm.
Udo(na "zgrubieniu")- 59cm.
Łydka- 37cm.
Biodra- 97cm.
Żebra- 78cm.
Ogólnie- Jestem gruba!

Hm... jakby ktoś niewiedział (wątpię) to daję:
Ze względu na duże zainteresowanie, poniżej zamieszczam opis tej diety. Jest to połączenie diety nisko-węglowodanowej z dietą termogeniczną (spalany tłuszcz zamienia się w energię cieplną). Nie jest to dieta dla każdego-osoby z nadciśnieniem, żołądkowcy mogą o niej zapomnieć (kawa na czczo...). Wegetarianie mogą zastąpić mięso przez tofu, ale muszą dołożyć L-karnitynę oraz cholinę + inozytol (typowy Fat Burner), zresztą te 3 spalacze tłuszczu może brać każdy, pragnący zrzucać wagę. Jeśli wykonuje się ćwiczenia fizyczne, obiad trzeba zjeść po treningu, żeby nastąpiła faza regeneracji, ale co najmniej po godzinie od zakończenia ( w tym czasie jeszcze spalany jest tłuszcz). Na to, co autorzy podają w uwagach, trzeba patrzeć z przymrużeniem oka. W
praktyce dieta ta umożliwia zrzucenie 4- 5 kg wagi w ciągu 2 tygodni ( 20 kg jest nierealne), ale żeby waga nie wróciła, trzeba kontynuować dietę nisko-węglowodanową, a co najmniej pozbawioną cukru i białej mąki. Nie warto się też sugerować tekstami typu 'tylko 13 dni...', 'po 6 m-cach...' Francuskie śniadanie np. to tradycyjnie kawa i 1 rogalik, a Francuzki to najszczuplejsze kobiety w Europie.
Lunch i obiad można zamieniać miejscami jeżeli będzie to miało miejsce tego
samego dnia.

Jeszcze uwagi- Dietę można stosować 1-2 razy w roku. W 13 dni na 99% nie da sie schudnac 20kg! Średnia to 4-10kg.