no pdziwiam Cie lilac :) a co to jogurciku to ma anas, platki migdalow i skorke pomaranczy :)
Wersja do druku
no pdziwiam Cie lilac :) a co to jogurciku to ma anas, platki migdalow i skorke pomaranczy :)
2,5 h na rowerku a potem bieganie?
masz niezwykle silną wolę, bedziesz miała ładną sylwetkę dzieki takiemu ruchowi, aj żeby mi się tak chciało ;]
Faktycznie.. Ja w tamte wakacje pamietam jak cwiczylam po godzince około 2 w nocy <ale to moze najwyzej z miesiac>
Ale ty wibo z taka motywacja zajdziesz dalkeo :D
ja jak byłam kiedyś na diecie, na której schudłam na prawdę dużo, to też cwiczyłam codziennie, prawie wszedzie chodzilam na piechotę, nawet daleko, ale teraz się trochę rozleniwiłam ;]
ja wierze że szybko wpadne z powrotem w ten sportowy rytm :)
noo sport to podstawa ;D a ja odzyskuje silna wole ;D
dziekuje wam za slowa wsparcia i w ogole to duzo dla mnie znaczy :) mam nadzieje ze nie zniechece sie szybko :) przynajmniej zebym tak pociagla teraz te 3 miesiace do wakacji :) ale jak piszecie wsyztskie o tym basenie ze robicie 60 dlugosci to boze.. ja 10 i umieram.. a ostatnio plywalam z kolka.. :(
kiedy ja byłam na basenie :?: :shock: wieki temu xP częsciowo dlatego że mam problemy z zatokami, a drugi powód to bikini -> no comments ;)
ja w bikini nigdy bym nie wyszla przed xcala klasa na basen.. jezu.. to byblaby rzez... dlatego chodze w jednoczesciowym :)
wiborada pocwiczysz i bedzie coraz lepiej ! nie mozna miec wszystkiego od razu :* tylko trzeba regularnie zwiekszac i organizm sie przyzwyczaja :* wierze w Ciebie :D
ja ogólem was podziwiam za tą silną wolę.
Bo ja dzisiaj kompletnie spieprzyłam co widac na watku ;(
dziekuje Ci Truskaweczko :) hehe ale posladki mi strasznie wychodza z tego stroju wogle czuje sie w nim gruba ;( ale trudno tzreba spalic chociaz troche an tyms kzolnym baseniku :] a Ty aunerysm sie tak nie przejmuj :*
nie ma za co ;D
ja juz spac lece, bo w czasie snu tez sie kcal spala ;P
dobranoc ;*
w czasie snu? super :* oki dobranoc :* kolorowych senkow :]
a po te spodnie z diversa jade w poniedzailek bo mama jutro wraca pozno a musi mid ac pieniazki :) jupi juz sie nie moge doczekac :) zostaly 2 dni skzolne (we wtorek wycieczak ) i wolne!! swieta!!!
oki ja ide lulac :) jutro snaidanko.. jeszcze wypije herbatke mate i klase sie spac :) Buziaki :) oby kwiecien swietnie nam minal :)
a wiesz że mate pobudza? Ja po niej wogóle spać nei mogę;p
o jakiej Wy w ogóle herbacie mówicie :?: ^^
takiej co chyba nie chce się po niej jeść ;p
no chyba yerba mate, nie?
dobra, smaczna, działa :?: :)
ja mam mate fitness w sklepie herbacianym kupowalam :) jest pycha, dziala, nie chce sie po niej jesc (tylko sikac ) ;p i w sumie wczoraj bylam tak spiaca ze polozylam sie i odrazu usnelam ;p wiec na mnie nie dziala pobudzajaco..
Na mnie nawet kawa pobudzająco nie działa :lol: . Mogę po niej spać jak dziecko.
Hmm...Może warto by wypróbwać ta herbatę, bo nigdy nie piłam :wink: .
Ja musiałabym sobie sprawić taką herbatke.
Ale tyle wydatków... uh.
Ja musiałabym sobie sprawić taką herbatke.
Ale tyle wydatków... uh.
Musze ją wypróbować :D piję czerwoną i zieloną i jeszcze bratek (na cere) ale coś nowego bardzo chętnie :D
no fakt, te herbatki najtansze nie sa.. ale sa pyszne!!! a wiec dzisiaj juz zjadlam:
- 3 wasy z szynka pomidorkiem rzodkiewka i szczypiorkiem.. normalnie Cudo to moje dzisiejsze snaidanko :) a na drugie bedzie:
- malutka miseczka platkow snaidaniowych
tak sie zastanawiam czy nie za duzo jem.. ?
Moze jeszcze wyjde na rower :) bo sloneczko znow swieci :) ale najpierw niemiecki odrobie i sie poucze.. i tez geografia na mnie czeka.. i biologia :l duzo tego :(
ja tylko biologia, ale mam nieuzupełniony gotowiec xD cwane z nas bestie, tylko połowa to nie wiem o co chodzi bo zadania z genetyki O.o
wow kiepsko.. ja mam o tkankach roslin i w ogole. ;/ ale najgorszy ten niemiecki i geografia..
A ja muszę przepisać na czysto rozprawkę z polskiego i nauczyć się na sprawdzian z WOSu
ja na szczescie WOS mam w jendym polroczu i akurat w tym pierwszym wiec mam go za soba :) uhh.. dzieki Bogu.. a rozprawka z polskiego.. dostalam 4= .. i tak dobrze.. byla jedna 5=.. jakos ostro ocenia prace ta moja od polskiego.. :( za 50min zjem sobie plateczki :) a na obiad chyba rybke mam :) <mniam>
Nam daje ciągle takie testy po gimnazjum i 2 razy pisaliśmy w szkole na lekcji, a 3 dostaliśmy już do domu. Ja zwykle z tych wypracowań na końcu dostaję maxa.
W zeszłym roku mieliśmy inną co NIC nie robiła tylko gadała ciągle o historii, jakimś muzeum i takie tam, a teraz mamy ciągle gramatykę, zadania jakieś, dużo wypracowań dostajemy itd...ale wolę polski w tym roku :D Zresztą mam już luzy to w ogóle...
zazdroszcze ;P
chyba wolalabym byc w 3 klasie i pisac te testy, niz w 2 , bo duzo nowego materialu teraz jest ;/
hahaha :D A my w 1 klasie mamy jako spr z polskiego próbne matury :D i zawsze mam z tego 2-3 ;p
No ale pocieszam się że mam jeszcze 2 lata i się wyrobię :)
A test gimnazjalny mi dobrze poszedł xD coś koło 90 pkt było ;D
wow! gdybym miala 90pkt.. to bylabym z siebie dumna.. ale bede miala z 50 ;p bo matematyke zawale.. i fizyke.. :(
No ja zawaliłam ten matematyczny na próbnym ;p Miałam najmniej w klasie - 22 pkt ;p
No na szczęście na tym normalnym już ok. 40 pkt :D A z polskiego prawie max :D
Ja już 50 mam z humana...a materatykę to jeszcze nie wiem. Może też mi szczęście na konkursach dopisze i mnie zwolnią.
fajnie Ci Dyyynia.. :( ja zawale wsyztsko bo na egzaminach jakos gorzej mi idzie.. :(
:wink:
zastanawiam sie czy jesc te platki na drugie sniadanie czy czekac juz do obiadku.. jak myslicie? nie chce przytyc.. :(
Będzie dobrze, zobaczysz ;) W 3-ciej klasie robią ciągle zadania z egzaminu więc na pewno będziesz dobrze przygotowana.