Nie ma za co To trzeba mame wziac i zaciagnac do sklepu A mikser rzeczywiscie fajna rzecz
Nie ma za co To trzeba mame wziac i zaciagnac do sklepu A mikser rzeczywiscie fajna rzecz
Tak w ogole to zabieracie jakies kanapki czy owocki do szkoly? Czy nie macie tzw. "2 sniadania"?
Czasem sie zdarza,ze nic nie biore, bo w pospiechu jak wychodze z domu to poprostu zapominam . A jak juz nie zapomne, to wasa kilka sztuk, albo grahamka z czyms
A wasa Ci sie nie lamie w plecaku? Bo ta moja to taka krucha.. A jaka jesz?
no nie powiem,ze zawsze jest w calosci Najczesciej ta 'trzy ziarna", albo zboza? Jakos tak:P
hehe nie zawsze w calosci ale zdarza sie.. MOja to pewnie by wygladala jak po zmieleniu
otreby powstale po trzymaniu wasy w plecaku
bede nosila wase w pelcaku a potem bedzie dodatek do platkow snaidaniowych hyhy ale mimo wsyztsko chyba bede nosila banana do skzoly.. ale on tez sie obija w pelcaku i jest taki czarny :l
Najwyzej bedzie miazga bananowa
i nawet nie potrzeba miksera a mam koktajl bananowy takie to wszystko praktyczne hyhy
Zakładki