Nam daje ciągle takie testy po gimnazjum i 2 razy pisaliśmy w szkole na lekcji, a 3 dostaliśmy już do domu. Ja zwykle z tych wypracowań na końcu dostaję maxa.
W zeszłym roku mieliśmy inną co NIC nie robiła tylko gadała ciągle o historii, jakimś muzeum i takie tam, a teraz mamy ciągle gramatykę, zadania jakieś, dużo wypracowań dostajemy itd...ale wolę polski w tym roku Zresztą mam już luzy to w ogóle...
Zakładki