-
Moje odpuszczanie będzie wygladac tak, że postaram się nie liczyć kcal we wszystkim co jem. A słodycze to tylko jeśli skusi mnie jakieś ciasto - ale miejmy nadzieję, że nie
Jak na razie dzisiaj jest w miarę ok, ale mogło być lepiej:
- Śniadanie: Owsianka z wiśniami w żelu, jabłkiem, jogurtem i suszonymi bananami
- II śniadanie: Chleb czterozbożowy (pół kromki), 100g serka wiejskiego, pomidor i papryka
- Jogurt fruttis lekki - 1 opakowanie (nie wiem czemu to zjadłam - ale tym drugim śniadaniem się nie najadłam i po godzinie musiałam coś zjeść)
- Obiad: Kubek zupy pomidorowej bez niczego, 4 pierogi ruskie...
A na kolację najprawdopodobniej jakieś warzywa.
Jest w miarę ok...
A co do postu jutro, to postaram się przestrzegać
-
i ja również:]
gratuluję ładnego dnia
-
W sumie to dopiero 15, jak to mówią "Nie chwal dnia przed zachodem słońca" - ale wydaje mi się, że dzień będzie ok. Zwłaszcza że poparzyłam sobie język od zupy :P
Tylko mało ruchu dziś było, chciałam iść na rolki, ale muszę siedzieć z siostrą bo rodzice wyszli, a jak wrócą to idę na angielski...
Jak myślicie, czy jak jestem w trakcie a6w to mam robić też 8 min abs? Czy to bez sensu, bo wystarczą mi jedne ćwiczenia?
-
no w sumei mozesz wydaje mi sie ze to nie jest bez sensu;p
-
Jedno nie przeszkadza drugiemu :P:P PaniMotyl tez chyba robila i jedno i drugie (tylko nie jestem pewna na 100%)
Ladnie sobie radzisz.Oby tak dalej! Buziaczki :*
-
Tylko czasem się mówi, że muszą być przerwy leśtam godzin, żeby mięśni nie nadwyrężyć itp...
Może najlepiej będzie jak będę weidera robić, a 8 minut tylko jak mi się będzie chciało :P
Właśnie jem swoją kolację - gotowana marchewka, fasolka szparagowa i serek wiejski :P
I jadę na zakupy
-
To juz zalezy tylko od Ciebie! Powodzonka zycze :*
-
jeśli dasz rade ,czemu nie
-
masz napisane ze jestes po diecie, a jesz jakbys na niej byla :P Malo strasznie :P
-
Jakoś tak się przyzwyczaiłam, zresztą to zależy od dnia itp.
Zjadłam o 22 jabłko. Głodna byłam a poza tym kupiłam takie dobre w sklepie I tak idę późno spać ;P
No i cieszyłam się, że moje suszone owoce się kończą, ale byliśmy w sklepie i rodzice kupili ogromną paczkę rodzynek, moreli suszonych no i jeszcze ja kupiłam małą paczkę suszonego ananasa :P Przynajmiej będzie co do owsianki dodawać :P
Oprócz tego kupiliśmy takie ciasto ( w pudełku do zrobienia) i na opakowaniu pisze, że z mlekiem 2% wychodzi niecałe 200 kcal w 100 gramach więc pewnie zjem kawałek w niedzielę.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki