Promyczek90 :arrow: Również gratuluję:).
U mnie dwie piątki na wadze albo piąteczka przy czwórce byłyby mile widziane:D
Wychodzi, że muszę schudnąć około 12kilo:>. Woah, jak sobie o tym pomyślę, to mi się odechciewa, ale nie dam się :!: 8)
Wersja do druku
Promyczek90 :arrow: Również gratuluję:).
U mnie dwie piątki na wadze albo piąteczka przy czwórce byłyby mile widziane:D
Wychodzi, że muszę schudnąć około 12kilo:>. Woah, jak sobie o tym pomyślę, to mi się odechciewa, ale nie dam się :!: 8)
to cie powinno kochana zachecać, mysl, ze bedziesz taka zgrabna!:):P
Nie mogę się doczekać:D będę ładnie nad sobą pracować :)
ja tez szczerze mówiąc jak pomyśle sobie ile mnie jeszcze czeka wyrzeczeń to mi sie odechciewa, ale nie poddam sie :)
Ha bym chciala już dzisiaj zobaczyć na wadze 5 kg mniej :roll:
Kurde.. cwiczenia zaniedbuje. wcześniej byo 2 razy dziennie... teraz już tylko raz :/
Mogłabym Cię pochwalić, że jednak ćwiczysz raz dziennie, ale jeśli masz czas to nie rób sobie wymówek, że nie masz ochoty.
Do szkoły też się chodzi mimo jej braku :D. Ba, ćwiczenia są przyjemniejsze.
Sama chyba nawet kiedyś pisałaś, że jak zaczynasz ćwiczyć to dalej już leci z górki czy coś takiego :).
Przecież nadal możesz to robić, co z tego, że dopadło Cię znużenie, hm? Zainteresuj się tym na nowo ^^ i udowodnij sobie, że się nie poddajesz!
(kurczę aż samej mi się zachciało ćwiczyć... xD)
mnie też sie zachciało ćwiczyć :)ale ja od piątku sobie troszkę codziennie ćwiczę :)
ja bardzo malo cwicze.. ale zamierzam biegac rower basen tylko czekam na ladna pogode :) i sie doczekalam :)
Ou, jestem po obiedzie napchałam się sałatką - tuńczyk+groch+ciemna fasola+kukurydza+rozmiażdony wafel ryżowy(xDD)+jogurt naturalny+pieprz+papryka słodka i ostra xD
a potem jeszcze sobie deser zrobiłam - serek wiejski z syropem(trochę cukru raz na jakiś czas nie zaszkodzi:>)
znowu nie liczę kcali bo nie mam ochoty...;P jutro i pojutrze też będzie cienko bo szkoła i bułki z Żabki :roll:
zastanawiam się co mogę zjeść na kolację... hmmmmm....doradzi mi ktoś^^?
heh ja od wczoraj sobie liczę kalorie, ciekawe ile wytrwam w tym liczeniu :)
co do kolacji to nie wiem, nie znam sie :(
powodzenia!
kolacja? chlebek was płatki fitness jogurty,owoce może parówka? :D hymm nie wiem ;p
hm racja, racja :D , zjem jakiś jogurt, co się będę zastanawiać^^"
tylko jakiś zapychający xD danio albo darek :D
ja bym sobie płatki owsiane zrobiła :P
Nawet mam danio w lodówce :D
ostatecznie zjadłam szklankę jogurtu naturalnego z otrębami, a ten smaczek zostawię na śniadanko:>
A ja na kolację jem zupę ;) Bo szybko się trawi... :roll:
mniam mniam. ja swoje już wdupiłam :(
lanie zjadłaś na kolacje...a ja zjadam zapiekankę..:(
a ja zjadłam 2 pyszniutkie ozywne i pełne warzywek kanapeczki (;
Głodna jestem :(
wytrzymaj Kochana
:p
Nie jedz pozniej bd załowac:P
albo wez jabłuszko
wypoycha brzuch odechcie Ci sie po nim juz jesc:)
Buzka
Ech ludzie, rzygam juz tym swoim lenistwem. Tzn. z dietą wszystko w porządku, ale nie chce mi się ruszać, zauważyłam, że za dużo przesiaduję przy kompie i stukam w klawisze. xX Kupiłam l-karnitynę, wzięłam 1200mg miały być areoby, d**a nie ruszyłam się z miejsca, bo komp mnie wciągnął bez reszty.
powinnam za to odpokutować mocnym wysiłkiem jutro.
a co jutro?- 9 lekcji w szkole - no "super"..
pojutrze to samo...;/- "super, super, super" :/
biedactwo :( :* bedzie lpeiej :) pojdziemy razem na rowerek :)
dzięki za pocieszenie;* oj tak tak pójdziemy :D
a może zaszaleję i praktycznie po całym dniu w szkole...poćwiczę!;) pobawię się w pracocholiczkę skoro taki ze mnie leń:)
Ja wczoraj wieczorkiem miłąm 30 min na rowerku i serię brzuszków... a tak mi się nie chciało :( Ale jak już zaczęłam to po 5 minutach się wkręciłam i było ok ;D Zobaczysz, jak zaczniesz to już z górki leci :)
To prawda ;p
mnie tez wzial len ale taki raczej szkolny 8)
ja juz myslami przy wakacjach a teraz sie dopiero zacznie szal z wystawianiem ocen przeciez :roll:
ehh ja mam tak samo... w ten weekend nic sie nie pouczylam kompletnie nic!!! a ten tydzien to raczej ciezki bedzie :/ no nic dzisiaj wkuwac bede... masakra! ja juz chce wakacje wtedy wszystko jest latwiejsze!
Ja muszę się uczyć dzisiaj do matmy :roll: głupia szkoła xX
Dzisiaj z dietą okej - 1300 kcal, zaczynam uwielbiać wafle ryżowe^^
wiecie strasznie się cieszę- nie odczuwam tego, że się odchudzam, niby nie jem fastfoodów i innych badziewii, ale w ogóle nie tęsknię.
waga jakoś spada i jest fajnie;> wkurza mnie tylko, że już niektórych spodni nie mogę zakładać bo wyglądam jak w worku xX ale nie przytyję do nich, o nie tylko sobie zostawię dla uciechy..:D jak będę chuda to kupię sobie mnóstwo fajniejszych ciuchów.
mimo sprawdzianu poćwiczę jak pisałam i to intensywnie:D
z l-karnityną^^
z czym ? Co to jest to coś na końcu? ;P
BRAWO!
No no , widze że na tickerku mniej :) gratuluję :*
kolejną wcięło...gdzie jesteś ?? :(
Brawo...jeszcze tylko 0,5 kg :D
skoro coraz mniej to znaczy że wszystko idzie gites :D
brawo brawo :]
Witajcie;*
nie piszę za dużo bo mam obowiązki(szkoła:/ ^^)
jakie pół kilo? to cel na krótki termin(i tak go zmniejszyłam, cel na tickerze do końca marca to było 65kg a nie 66:(, ale odchudzanie to nie wyścigi i niedługo wkleję ticker z całkowitym celem a nie jakiś etapik;]) dążę do 55kg więc jeszcze duuuużo przede mną, a odchudzam się bardzo powoli by nie mieć jojo i nie odczuwać tego psychicznie:D
ech dzisiaj nie popiszę na forum i Was nie poodwiedzam:( może jutro, muszę zabrać się za cwiczenia papapa ;*
No ja też mam mało czasu i zmęczona jestem :/
Buziaki :*
szkoła.....zabiera strasznie dużżżżżo czasu ;/
Hejj, dzisiaj z dietką też idzie ok:) zaszalałam i zjadłam sobie 2 deserowo batoniki musli;P
ogólnie to poszalałam też zjedzeniem, kupiłam hula-hop
Hahah właśnie byłam w kuchni i robiłam obiad - ryż polany serkiem wiejskim z activią
kolega brata zaglądnął do kuchni i się pyta
-dieta?
ja(zdziwiona): -nooo..
-każdy kto dba o siebie zasługuje na szacunek
- oo dzięki;]
- zapamiętaj to! i każdemu kto ćwiczy na siłowni!
- ja nie ćwiczę na siłowni xD
- ale maszynkę masz kupioną
- to orbitrek jest
- a tak... w ogóle to ćwiczysz, respect!
byłam w lekkim szoku :lol: :lol:
heheh dobre :) chlopak ma racje :D