Wątek: Proszę o zamknięcie tego wątku.

a ja nie lubie zbytnio basenow :P wstydze sie figury i wogole nie najlepiej u mnie z plywania

Agunia u mnie 45min kosztuje 4zł
Właśnie wróciłam

Na II śniadanko była 2x wasa z polędwicą, a na obiad krupnik [talerz 250ml]

heh czasami wlasnie zaluje ze mieszkam w Sopocie :/

co Ty ?! a co ja mam o Przemkowie powiedziec ?!

Ja wolałabym mieszkać w trochę większym mieście. U mnie np. nie ma wielu sklepów z dobrymi ciuchami... Jest big strar, reporter, cross, a tak poza tymi to takie zwykłe. Jest tesco, albert i aldik xD

Nudzi mi się, to zrobie podsumowanie dzisiaj [jak do tej pory]:

I śniadanie: płatki z maślanką [200kcal]
II śniadanie: 2x wasa z polędwicą [100kcal]
Obiad: krupnik [150kcal]
Deser: jabłko + 2 kostki czekolady gorzkiej [150kcal]

RAZEM: 600kcal

Hej ;* Jadłospisik super
Ja spróbuję zjeść na obiadek gołąbi (pyyycha ) No ale nie wiem czy mi gardeło pozwoli Tak strasznie boli Ja mam karnet na basenik od września a nie byłam jeszcze ani razu ;p I się marnuje

Do tego co wcześniej [600kcal] należy dodać:

activie [125kcal], 2x wase [45kcal], 3 suszone morele [40kcal], łyżka marmolady [25kcal - tak jakoś miałam ochotę ] i 2 gryzy jabłka [20kcal]

600kcal + 255kcal = 855kcal

Na dziś koniec

Courtizzle, to oddaj mi ten karnet :P na pewno się nie zmarnuje a tak całkiem serio to wykorzystaj go, bo szkoda

ja też bym nie marnowała karnetu na basen xD a Ty Aga za mało jesz i koniec.

no niedosyć że za mało to chyba jeszcze troche zawyżasz, bo jabłko i 2 kostki czekolady to chyba nie jest 150 kcal no i 2 gryzy jabłka to nie jest 20 ;D ale nie jest tak źle, czasem tez musze zjeść mniej...