Wątek: Znów zaczynam?

wczorajszy dzień był porażką
w zasadzie wieczór

w sumie wyszło 2182 kcal przez cały dzień, ale ponad tysiąc poszło na wieczornej imprezie:/
jeszcze doszło załamanie nerwowe... ale już się za siebie wzięłam
wracam znów do diety to był jednorazowy wyskok ale nadal czuję się przepełniona...

to dzisiaj lekka dietka poruszaj się bedzie okej :*

już sie wyrównało

Ha widzisz? wszystko da się naprawić buźka :*

aha i 2 kg poszło :*

No i super! Pamiętaj że jeden dzień nie zawala całej diety Byle nie za często

to była wyjątkowa okazja
już się zebrałam w sobie i nawet trochę mniej jem

Powodzonka zycze :*:*

ależ dziękuję serdecznie

niepokojąco mało kalorii mi dziennie wychodzi i już mnie to przeraża nieco

muszę trochę zbilansować dietę....

wlasnie najgorsze jest to jak sie je, i je i je a sie okazuje ze wszystko takie malo kaloryczne ze nawet sie do 1000 nie dobija :P


powodzenia :*