Wątek: A przede wszystkim pokaż im wszystkim ;]

Ja chyba bym wzięła tą frytkę Dlatego McDonaldsa i KFC omijam szerokim łukiem ;p
A co do wieczornego głodu, to wypij coś ciepłego (herbatkę najlepiej!) na prawdę głód się zmniejszy

Siema.. Wszoraj chyba zjadłam tak 250 kcal za dużo;/;/ pocieszam sie tym, że zjadłam dużo owoców.. TAk, że nie traktuje tego jako jakąś duża wpadke I mam jeszce mały problem.. Powinno się ćwiczyć prawda.. a ja nie mam siły na ćwiczenia;/;/ ostatnoi jestem tak zmeczona, że najchętniej to bym cały dzień spała. Ale to chyba nie przez diete to ja jem codziennie tak 1200 -1300 kcal, a na tyle leniwa to też nie jestem.. wiec nie wiem juz.. A co do dzisiejszego dnia to zjadłam juz kanapkę z pasztetem i sałatę z sosem tysiac wysp wypiłam chyba z 2 herbaty i.. chyba powoli mój organizm przyzwyczaja się do diety.. bo nie jestem głodna I wiecie co Jak sobie pomyśle, że na komers pójde w jakiejś ładnej dopasowanej sukience z ekstra figurą, to aż mi sie chce odchudzać Pozatym ostatnio mój brzuch robi sie coraz bardziej płaski ale to chyba przez to, że nie chodzę ciagle obrzarta Pozdrawiam

bardzo aldnie ciesze sie razem z Toba :*

No.. i znowu mała wpadka.. nawet nie wiem kiedy zjadłam dwie bułki z sezamem.. dzisiaj już zjazłam łącznie przeszło 800 kcal.. a jeszcze obiad..;/;/ o kolacji juz nawet nie myśle eee.. zawaliłam.. Pewnie będe wieczorem znowu myśleć o jedzeniu i mi będzie w brzuchu burczeć... Jakoś dam rade.. tzrymajcie kciuki;]

Cześć Wam !! Ahh.. dawno mnie tu nie było.. Poddałam się Tak sobie czytam te moje dawne posty.. jaka ja byłam pełna zapału;/ i jakoś tak nagle nie wiem co się z nim stało.. ALE zaczynam na nowo.. Ale coś mi się wydaje, że ogółem jestem trochę szczuplejsza niż kiedyś.. urosłam 5 cm od czasu kiedy założyłam ten temat więc pewnie trochę się "wyciagłam" ) Co do wagi to 1 kg przytyłam, ale to zależy bo czasami jak staje na wagę to ona pokazuje 61 innym razem 63. No.. i na 1000 mam zamiar lecieć, ale tak sobie myślę, że chyba to liczenie kalorii ostatnio mnie dobiło i dlatego zrezygnowałam . Jak liczę kalorie to mi się jeść non stop chce więc przez pierwszy tydzień nie będę nic liczyć Po prostu ograniczę się trochę + ćwiczenia + woda Aaaa.. i teraz mam nową motywację WAKACJE ale nie, że wakacje jako, że chodzi i o wyjście na plażę albo coś.. w wakacje spotkam się z KIMŚ kogo poznałam w zeszłe wakacje i zależy mi żeby dobrze wypaść (wiecie o co mi chodzi ;PP). I jeszcze chce pokazać mamie.. ile ja sie razy nasłuchałam, że jestm gruba, że nigdy nie będe mogła nosić krótkich spódniczek MASAKRA.. dobija mnie to czasem. Fotki chyba jakies dzis albo jutro dodam ) I się zmierzyć muszę, ale wymiary zamieszcze w nastepnym poście Pozdr dla Was dietowiczki

Ile kcal ma taka kromka chleba takiego pszenno-zytniego..? Bo zjadłam takie dwie, duże (z tego miejsca gdzie chleb ma najwieksza objętośc ^^).. i nie wiem ile to waży .. i jako ile kcal to liczyc?

Nie wiem dokładnie .. ale coś koło 100-140kcal..
Hmm.. tak poczytałam chwile twój wątek i nie wiem co pisać
Fajnie że masz motywację bo mi zawsze ją zabierają ale w sumie moja dieta (na której nie jestem jeszcze) to z reguły nie dieta a dziwne kombinacje ;p trzy mam kciuki

Oj.. motywacje mam.. żebyście wiedziały jak mi zależy na tych wakacjach i na tym spotkaniu

Dzis już nic nie jem! Koniec!! Chyba, że jabłko ale to już jak bede bardzo głodna..
1 dzień:
gołąbek (200 kcal bo to był taki sporych rozmiarów ^^)
2xkromka chleba(280 kcal)
3 plasterki jakiejś szynki z indyka (80 kcal)
jakaś sałatka (50kcal.. mało jej zjadłam)
Jogobella musli (210 kcal)

RAZEM: 820 No.. czyli to jabłk jescze moge zjeść

Myslałam, ze wiecej tego bedzie. Jeszcze dziś chyba poćwicze, bo mam takie fajne 20 minutowe ćwiczenia na uda i pośladki.. Pierwszy dzien juz prawie za mną, boje sie tylko, że będę miała jakiś napad głodu tak o 22..;/ Ale przetrwam..

Ale bedzie pieknie.. Kupie sobie taka fajna miniówe i do tego jakąś fajna bluzke podkreslająca talie xD Rozpuszcze włosy i sie spotkam z ... no.. ale sie rozmarzyłam.. mam na to wszystko jakieś 8 miesiecy.;]

I wymiary moje:

Tali: 73
Biodra:92
Biust:94
Ręka: 27 ( w ktorym miejscu to sie mierzy?)
Udo:58 (tez nie wiem w którym miejscu dokładnie to podałam w najgrubszym)
Łydka:38


Co tydzien bedę się mierzyć i ualktualniać jesli wogóle coś się zmieni ^^

Pozdr Dietowiczki:**

Supperrr wlasnie takie spotkania to najlepsza motywacja Pokazac komus ,ze jednak sie uda xDD We mnie tez nikt nie wierzy bo ciagle gadalam '' jestem na diecie'' a wcinalam bulki slodkie -_-

Co do wymiarow tez nigdy nie wiem gdzie to sie mierzy xD pas to na pępku nie? xDD hahah serio nie wiem xD
Ja sie nawet zmierzyc niemoge bo centymetra nie mam łe

Miara kosztuje ok. 2zł w pasmanterii (tylko dupy się po nią ruszyć nie chce ;p)

No a marzenia bardzo bardzo fajne ;]
Ja już nie marze mój książę powiedział, że jak schudnie to się ze mną pokłóci pewnie bo będzie narzekał że jestem za chuda a ja będę chciała być jeszcze chudsza ;p

A na jabłko (50 - 80kcal) możesz spokojnie sobie pozwolić
Nawet do tego na np. jogurcik (ok.100-150kcal )