Wątek: Jeśli ktoś we mnie nie wierzył, szczerze mu współczuje ^^

Kurde, ja bym tak nie mogła... Łał. Skąd bierzesz taką motywację ? :P

i zjadłeś dziś tylko jabłko???

gratuluje silnej woli;]
ja dzisiaj taz bylam zabiegana i w sumie tylko kawa przed szkola troche wody i przed chwilka herbata hehe

powodzenia

No w sumie tylko jabłko..
ale nie czuje się głodny ;].
a motywacje czerpie z przemyślanych dążeń

o fuck.. samo jabłko o_O
nie no trochę kurczaka mogłeś zjeść

i nie masz zawrotów głowy?

ojjj niie rób tak więcej, rozregulujesz sobie przemiane materii, wykończysz organizm, nie warto, poza tym Tobie i tak bardzo szybko leca kilogramy

Eh...
już malutko do końca

odezwij się czasem;p nie masz focha, co?

teraz jabłko
a za tydzien tona batonikow:P

Kupa psia a nie batoniki...

8 kilo i 5 dni ^^ z takim tempem po kopenshaskiej zostaną mi tylko 3 kilogramy do zrzucenia ^^

Przepraszam za tą wcześniejszą niemiłą wiadomość, ale nie lubie kiedy ktoś mi coś przypisuje nawet mnie nie znając. Szczerze mówiąc od mieisaca nie miałem ani razuochoty na słodkości.. jedynie na obiadki matki kiedypachniało w całym domu ale to sporadycznie Przez ten miesiąc na pewno nie przytyje ani kilograma 27kwietnia musze wyglądać świetnie więc...
Tak wiele osób mi nie wierzy kiedy mówię w jakim czasie ile schudłem... chce żebyto było w pełni widoczne na mnie, więc nie ma mowy o powrcoie do niezdrowego jedzenia.
Pozdrawiam