-
Ania doradziła mi, żebym wrzucił swoje zdjęcie w celu uzyskania większej ilości odpowiedzi xD
ok !
Praktycznie mamy wieczór dnia drugiego, głodu nie czuje i straciłem już kologram ^^ jest dobrze.
-
Oh! oh! wpadam w zachwyt ^^
No będą Cie chwalić jak wrzucisz fotkę "figury" Przed i po odchudzaniu
Ech Matiz ;p
-
masz xD
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Po dietce wkleje inne xD
^^
Ide się kąpać...
-
hahaha, przez ciebie się zadławiłam grenadiną ;p Głupol ;p
Wiem w czym tkwi twój problem xD musisz zacząć się wypowiadać w innych wątkach! Zobacz sobie na liczbę moich postów ;p
ja spadam się uczyć... coś mi nie idzie.. ;p
-
O widziałam fotę, ale coś nie tak, ehm co..100kg?! ile masz wzrostu?
Aaa... nie zauważyłam...
na drugiej focie jednak już widać 100kg^^
...pudru;]
-
Leniuch ma 185 cm wzrostu więc ja nei wiem gdzie on te 100 kg chowa.. sorry! 95,5 kg ;p
Mati, ściemniasz co? ;p
Kurde nie idzie mi ta nauka ;p
-
99.5 ^^ Bez przesadyzmu... Jak to gdzie xD? Zastanówcie się ^^ jest jedna część ciała której... no własnie nie pokaże xD
Hmmm...
W sumie nie wiem gdzie jeszcze one się ukrywają ale waga nie kłamie.
-
Podsumowanie dnia drugiego:
Poranna kawa... nawet mi zasmakowała ^^ dziwne. Troszeczke porządków, jakiś film no i czas na lunch Befsztyk i sałata takkk.. powinni tego zabronić. Krótki sacer po osiedlu. Godzina 14sta- obiad, plaste szynki i 2/3 szkalnki jogurtu. Nie smakował mi w ogóle ale wypiłem do końca. Po posiłkach czas na trening.. myslać przyszłościowo zmieniłem taktyke, zamiast robić 2x 100 brzuszków, zrobiłem 4 x 50. Jest to strategia na przyszłość gdy będe miał mniej siły. Ale narazie czuje się dobrze... pije duzo wody i to chyba zapobiega glodowi Jak narazie jestem w pełni sił, i ciesze się ze 1 kilogram już mam za sobą Teraz jeszcze jakiś wieczorny seans i widzimy się jutro... lżejsi mam nadzieję
-
Oj mi się troche nie pdooba twoj jadłospis, generalnie Kopenhaska to nie jest zbyt dobra dieta w naszym wieku.
Radziłabym zamiast diety jakiejś konkretnej z nazwy po prostu ograniczenia kalorii, odpowiednie pory posiłków (bo widzę, ze nie jesz śniadań, potem dopiero cos na obiad... przez to będziesz czuł głód), ćwiczenia i w ten sposób osiągniesz rezultat bez ciagłych męczarni :P.
Powodzenia
-
Tylko.. dlaczego jedyną osobą która nie mówi o męczarniach jestem ja?
Hmmm...
No nic... Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki