Wątek: Vouloir, c'est pouvoir. ;D. Kiedyś będę szczupła ;D

niektore zupki maja nawet po 80kcal i wcale nie sa bombami....bo jak jestem gloda ale tak tylko troche i zjem taka zupke to sie najadam

Ale i tak te zupki są niezdrowe, więc nie powinny znajdować się w codziennym jadłospisie .

i sie nie znajduja ostatnio jadlam taka zupke chyba kilka miechow temu xD

Też lubię zupki chińskie mniam...
Zwłaszcza czerwony barszcz z amino
mniam... dawno nie jadłam...

a JA NIGDY NEI JADAłAM.mOżE SOBIE SPRóBUJę....

Ja tam też nigdy nie jadłam takich zupek. Blee...

A ja lubię Najbardziej ten makaron. Smakuje jak chipsy. Też rzadko je jem, wolę normalne zupy. Od czasu do czasu, jak się jest głodnym, a nie ma nic innego, to od biedy można zjeść. Co sądzicie o porcji warzyw, knorr, czy coś tam ,w proszku. Na opakowaniu jest napisane, ze w 80% składa się z warzyw właśnie.

No według mnie to nie jest AŻ takie niezdrowe jak niektórzy mówią...w końcu to sama woda i trochę proszku...
A co do makaronu to już gdzieś słyszałam określenie, że smakuje jak chipsy, cociaż sama jakos tego nie czuję :P hih

Jak chipsy?
Czy ja wiem...
No ale i tak lubię pojeść makaron z zupek chińskich

Mi się kiedyś po jakiejś zupce chińskiej niedobrze zrobiło .
Może to i nie jest aż takie niezdrowe. Chociaż, szczerze mówiąc, teraz nawet warzywa nie są bardzo zdrowe, bo pryskane czymś .