Powodzenia w tym dietkowaniu DALEJ :D Ja też w wiele miejsc chodziłam przez Niego :D Ale na dobre mi to wyszło.
Wersja do druku
Powodzenia w tym dietkowaniu DALEJ :D Ja też w wiele miejsc chodziłam przez Niego :D Ale na dobre mi to wyszło.
mi moze tez na dobre wyjdzie :D
a wczoraj spotkalam go na koncercie i jak mnie zobaczyl taaak sie ucieszyl :D:D az normalnir tak fajnie sie zrobilo ;P
a na jakim koncercie byłaś ;)?
ajjj Ci faceci... :D:D:D
ps: uffff.nareszcie cie znalazłam :p ;)
widzisz "szukajcie a znajdziecie" ;P
na jakim koncercie a takim reagge vava muffin w gdyni :D bylo extra....:D
na koncie juz mam 800kcal czyli zostaje juz tylko na kolacje :P
VM jest super!
Chociarz wole Habakuka, ale reggae jest i tak wypasione ! :D
kuzwa wy to macie jakies koncert
ja to w domu sie kisze
bo mnie w ***owej miejscowosci;/
E u mnie wczoraj był Habakuk ;D
a co to? ja w ogole tych zespolow nei kojarze :P na koncerty nie jezdze buu. a lubei polskie zespoly np. myslovitz, t.love, lady pank ma fajne piesni i wilki, jeszcze happysad fajny jest
a zaniedługo jakos 26 wlasnie jest w nysie koncert myslivitz:D bardzo go lubie:D
no u nas na juwenaliach chyba myslovitz, lady pank, no ale kurnaaa ja tam nei wejde, bo za mldoa i rodzice nie pusciliby mnie
to wez idz z kims dorosłym:
puszcza Cie puszcza:D
a ja nawet nie wiem kto bedzie u nas w miescie na juwenaliach ;)
a z polskich zespołów dobra jest też Pidżama Porno :D
ja lubie pidzame porno, myslovitz, t.love, lady pank, kult itp. a tych z reggae to wogole nie znalam ;P ale ze kumple szli na koncert to ja tysz poszlam ;P
a dzisiaj bilans po sniadniu wynosi 300kcal mam nadzieje ze dzisiaj juz wszystko bedzie dobrez :D
U nas w Krakowie w czwartek na Juwenaliach też był myslovitz, byłam na nim (siostra mi kupiła bilet ;), ale akurat jak na scenę weszli to musiałyśmy się zbierać. Ehh uroki mieszkania na wsi i jeżdżenie busem...
i jak tam ;)?
nadal pięknie 8) ?
nie no ja na to nie pojde :P ja anwte na imprezy jeszce chodzic nie moge :? poslali mnie rok wczesniej do skzoly i sie dziwia ze juz chce lazic :? kult tez lubie :D
Rok wcześniej? Nie żal Ci było roku jeszcze wolnego do szkoły dzieciństwa? ;P ;)
tiaaa kaz 6-latce decydowac za siebie :P ponoc bylam jzu przygotowana psychicznie :P zreszta jestesm poznym dzieckiem i musze sie jak najszybciej usamodzielnic finansowo, tzn rodzice nie mowia nic czy cos, no ale po porstu musz ebyc przgotowan na najgorsze, bo tata ma 65, a mama 59 lat :?
moja mama ma 53 ;)
a co do diety.....hmmmm moze ja sie nie bede wypowiadac
Ehhhh niefajnie :/ A masz rodzeństwo strsze żeby ci pomogło w życiu? Moja mama ma 36, tata 39, ale wypadki chodza po ludziach :? Wole o tym nie mysleć :?
to bylo pytanie do mnie czy do julix??
no ale w kazdym razie ja mam siostre o 16 lat straszą ;)
wypadki i wpadki;)
moja mam skonczy dopiero w tym roku 36:)
ja tez mam siorke o 16 lat starsza, kochana w sumie jest. i brata o 20 lat starszego, ale go nie lubie zbytnio, bo mnie jak jakiegos smarkacza traktuje :? w sumie fajnie jest miec starsze rodzenstwo :D zawsze obcy ich brali za ktores z moich rodzicow. ale meiszkaja zagranica i rzadko teraz ich widze.
ogolniei fajnie miec tak mlodo dziecko, bo lepszy kontakt, mniejsza roznica w kulturze i zachowaniu ludzi, kiedy sie dorasta, moi sa ok, ale czasem neiktorych rzeczy nie rozumieja. no ale potem ciezko by bylo pogodzic dziecko ze studiami. wiec ja chce miec po studiach, a jak sie wpadka zdarzy to ok :P
Zawsze chciałam mieć brata ;P Ale siostrę mam i tez się cieszę ;P ;) Ale rzadko się z nią widzę ostatnimi czasy.. :(
mój tato ma 54, mama 47, mam barata który ma 22 a ja mam 17 i właściwie dobrze mi z tym ;) :P
heh ja chcialam miec brata ale straszego taki ktory by juz z nami nie mieszkal ;)
miłego dnia :*
a dziekuje ;*
juz po sniadaaniu, na koncie mam 250kcal :D
dzisiaj musi byc ladnie!
napewno bedzie:) miłego dnia!:*
no i nie bylo ladnie bylo kurde 1800kcal :/:/ czemu czemu czemu?? wpadlam w wir mowienia "od jutra" wezcie mnie okrzycczcie albo co...kurde....chyba musze zaczac patrzec na zdjecia jakis modelek....i wtedy moze bede miala motywacje.....jutro cholera musi byc ladnie a jak nie bedzie to koniec z odchudzaniem i wypisuje sie wtedy z forum bo to bez sensu..
Wiesz co zrób? Rozpisz sobie co będziesz jesc przez cały tydzień! To serio pomaga. Patrzysz "acha...dzisiaj jem to to i to i niec więcej". Ja się trzymam kopenhaskiej w taki sposób, ok może dopiero 2 dni ale się trzymam :)
A co do wcześniejszej dyskusji to ja właśnie mam rodziców młodych. Mama ma 36 lat, tata 35 lat (ale nie spotykam się z nim od ok.8 lat) a "ojczym" 30 lat :D
A ja 17 dla przypomnienia;p Brat młodszy -16 lat.
I super jest :)
Mam z nim świetny kontakt i na prawdę w życiu nie miałam problemów z dogdaniem się z mamą. zawsze biorą nas za siostry. ZAWSZE. Na prawdę nie wiem co to znaczy kłócić się z rodzicami - co nei znaczy że na wszystko mi pozwalają. Dyscyplina jest, o 23:00 w domu po imprezie, wymagania dobrych ocen w szkole itp.
jestem zdesperowana i czytalam troche watek courlitzze i zaczynam kopenhaska bez wzgledu na to co bedziecie mowic ja i tak bede ja stosowac mam nadzieje ze sie uda :D oprocz dietki bedzie jeszcze rowerek i wf :D nie bede pisac co jadlam tylko jak mi poszlo i jak sie czuje :D
hhe to sprobuj,a le si epilnuj po niej
Powodzenia, życzę Ci szczerze, żebyś wytrwała, tylko tak jak pisze Julix pilnuj się, bo to naprawdę trudna dla organizmu dieta ;)
A co do rodziny ;) Mój tata jest w średnim wieku, ma 47 lat i bardzo dobrze z nim zawsze żyłam, dogadywałam się, mówiłam mu o wszystkim, tak totalnie. Ostatnio coś zaczynamy się kłócić i źle mi z tym, ale nie potrafię się opanować ;/ No cóż obiecuję poprawę. Mam siostrę 2 lata starszą, jest na pierwszym roku studiów, lubię ją, nie potrafiłabym być chyba sama, ale zdarzają nam się ostre starcia jak wszystkim chyba. Ostatnio wzięła mnie na koncert ;) A mama nie żyje od 13 lat, pamiętam ją nawet całkiem dobrze, tzn jak wyglądała itd, ale w sumie miałam 5 lat, więc za wiele wspomnień nie pozostało.
kurcze co sie dzieje z forum....czy tylko ja mam takie problemy?
Dzisiaj 1 dzien kopenhaskiej i narazie jest gucio :D
ej je co sie dzieje z forum??
powiem tylko ze ja dziisaj pierwszy dzien na kopenhaskiej i jest gucio :D
jupika jej! działa forum je je je!
odbija mi xP
jak na razie jest dobrze :D zobaczymy co będzie dalej ;)
martwię sie jutrem bo ide na nocny maraton filmowy w multikinie i musze cos w nocy jesc wiec pewnie bede jesc paluszki :roll: kurcze kupie se wode, bulke ciemna i zrobie sobia ja z szynka i wogole i jeszcze paluszki bo to moj nalog...ale bez chipsow i bez popcornu!!
Oo czyli jednak kopenhaska niet? :)
Ja kończę za 9 dni... stanę na wagę i zobaczymy co dało :)
hehehe, DZIALA!!!
Witam ponownie Agu :*[/list]
no nareszcie działa :D
paluszki-ok tylko nie za dużo :-*
miłego dnia ;)