mi też się @ zbliża.
a co do śniadania to ja miałam dziś też koło 400 kal ;)
:*
Wersja do druku
mi też się @ zbliża.
a co do śniadania to ja miałam dziś też koło 400 kal ;)
:*
Nie dałabym rady na samej herbacie ciągnąć pól dnia ;P
ja przez te 3 dni kopenhaskiej dalam rade ;)
no wiec lazilam po gdyni 3h i zjadlam rozka :lol: trudno sie mowi na koncie mam 514kca i zaraz obiad
a na obiad mam tak:
sałatka z:
-liści sałaty
-sera feta light
-sera żółtego
-pomidorów
-jogurtu nat. bez cukru
mamusia właśnie robi taką pyszną sałatkę jak myślicie ile to ma kcal jak zjem okolo 300-400gram tej sałatki??
a potem musze sie uczyc bioli mam spr jutro z układu krwionośnego i jesczze z chemii sprawdzian :/ wiec jeszcze sie troszke po waszych wątkach poruszam a potem dopiero wieczorkiem bede ;*
hah Agunia, ja teraz mam rowno 514 na koncie :P :lol:
nie wiem ile miala ta salatka ale licze okolo 300 kcal wiec na koncie mam okolo 1000 ;) i juz na dzisiaj koniec
jutro ide napompowac kola w rowerze i wtedy zaczne moj cel na rowerze dookla Polski ;) ciekawe czy zdąże do konca czerwca ;)
Ja sobie chyba też na rowerek wskocze ;D Tylko "dokąd" ? ;)
ja moze na angola rowerekiem pojade :D
a mój rower nie działa.
buuuuuu :( :( :(
dokąd? :> przed siebie :-P
hej hej dzisiaj wlasnie szamie sniadanie 305kcal :D a na drugie bedzie 100 kcal :D
miłego dnia:*:*
Widzę, że dobrze Ci idzie :)
Ja bym poszła na rolki, ale tyyyyyyyyyyyle mam do szkoły. A na rowerze to wszędzie ;) Przed siebie i "kwiaty we włosach potargał wiatr :D"
juz po obiadku i na koncie cos okolo 555-605kcal :D
czyli jest gucio ;)
uffff ale gorąco....
To trzymaj się :)
Ja dziś spieprzyłam - 1600/1700 chyba oO.
Jezus, jak tydzień się trzymam, to już później nie mogę? ;([/b]
spoko ja tak zawsze mam teraz dwa dni wytrzymalam a zobczymy jak długo :/
mam nadzieje ze do wakacji :D
trzymaj sie trzymaj a bedzie dobrze:*
Ważniejsze chyba żeby nie utyć w wakacje ;) Ja niestety zawsze w wakacje mam więcej kg :( Mam nadzieję, że w tym roku będę się pilnować :)
ja też ;/ te lodyyyy :twisted:
kurcze ja tez, ale nawte nie dlatego ze lody, bo jak w domku sie zazeram, to umiem z innych rzeczy rezygnowac, a wystarczy jakis wyjazd z kolezankami, to wpierdalam jak glupia :?
heh a ja wrecz odwrotnie w wakacje zawsze chudne :P
dobra wlansie jem sniadanko ma cos okolo 150kcal pierwszy raz od dlugiego czasu jem tak male sniadanie ;)
mi sie wiosna najlepiej chudnie
milego dnia ;*
ja w zasadzie nie wiem bo wiosna jestem na diecie a w wakacje jakos tak sama chudne ;P
miłego dnia:*
hej hej dzisiaj jak narazie ładnie....w niedługim czasie może jutro (jesli uda mi sie zakupic wszystkie potrzebne produkty) zaczynam dietę która była w JOY'u wygląda ona całkiem fajnie a z tego co patrzę na jadłospis to wcale nie je się poniżej 1000kcal wiec gucio :D
a więc jest to dieta 14 dniowa i:
1 dzień- dzień z serwatką
2 dzień- dzień obfitości
3 dzień- dzień spalania tłuszczu
4 dzień- dzień relaksu z ryżem i jogą
5 dzień- dzień niskotłuszczowy
6 dzień- dzień z zupą kapuścianą
7 dzień- dzień ZPP (zjedz połowę porcji)
8 dzień- dzień bez łączenia
9 dzień- dzień z ajurwedą
10 dzień- dzień z dietą niskowęglowodanową
11 dzień- dzień jabłkowy
12 dzień- dzień płynny
13 dzień- dzień grecki
14 dzień- dzień przegryzania
więc jest różnorodnie i fajnie :D każdy dzień będę dokładnie opisywać wieczorem przed lub rano :D
co myślicie??
ej a myślicie że serwatkę można kupić w supermarkecie??
dietka wyglada fajnie ale co do serwatki to wątpie:) 3mam kciuki:*:*
a co to jest serwatka :twisted:
brzmi ciekawie ;)
hmmmm serwatka to coś tam od mleka ;) skoro nie ma tego w sklepie ze zdrową zywnoscia to zobacze w supermarkecie....jak nie bedzie to hmmmm juz nie wiem gdzie szukac...
serwatka to to co co kapie z sera białego xD wątpie czy to da sie jesc:PP
są smakowe i one są dobre już kiedyś próbowałam ;P i można kupić taką w proszku w sklepie kulturystycznym ale te w proszku są kaloryczne....
tu jest napisane że dni można zamieniać kolejnością więc najwyżej od jutra zacznę dniem 2 a serwatkowy dzien zrobię zobie jak ją gdzies kupie ;)
No to powodzenia. Dieta całkiem sympatyczna. Oby efektowna :)
A jakieś szczegóły Twojej dietki?
No i przynajmniej urozmaicona.. ;)
Hejka! :*
a napisałabyś mi w moim temacie jaka dietkę stosujesz, co jesz? ;)
Ja wróciłam i dam z siebie wszystko, tylko potrzebuję kilku rad :)
hmmm szczegóły...bym musiała opisać każdy dzień z osobna..a będę to robić wieczorem....chyba ze raz sie zawezme i napisze za jedym zamachem wszystko ;)
hehe mozna zmieniac kolejnosc dni wiec zmieniam ;) zaczynam jutro od dnia obfitości :D juz mam nawet nakupowanych duzo rzeczy :P:P i zaczne z powrotem cwiczyc :D
hej hej
napisze mój jadłospis na jutrzejszy dzień :D jutro dzień "obfitości"
ideą tego dnia jest jedzenie dużo ale w każdym posiłku musi być warzywo lub owoc :D
śniadanie :arrow: 2*wasa z sałatą i pomidorem
II śniadanie :arrow: jabłko
obiad :arrow: chyba sałatka warzywna
podwieczorek :arrow: jabłko
kolacja :arrow: sałatka
i do tego ćwiczenia :D
boze jak malo :?
małoo?? jak zjem duża michę sałatki to dla mnie to wcale nie jest mało....zreszta ja wiecej nie umiem zjesc....
sniadanko tak jak w planie 2*wasa z salata i pomidorkiem :D
To się nazywa dzień obfitości ???? Jak dla mnie to byłby dzień głodówki. ;D
ja właściwie tak zawsze jem....
wlasnie jem obiad i caly czas jestem najedzona :D
moze jeszcze cos pocwicze :P
:D