ee.. jak dla mnie Blair Witch Project było słaaaaabeeee :D
za to na Blair Witch Project 2 -myślałam,że się posikam z tego strachu, napięcia i w ogóle :)
dobranoc :*
Wersja do druku
ee.. jak dla mnie Blair Witch Project było słaaaaabeeee :D
za to na Blair Witch Project 2 -myślałam,że się posikam z tego strachu, napięcia i w ogóle :)
dobranoc :*
Zgadzam się z suspense - The Blair Witch Project to raczej gorsza komedia była :lol: .
Dla mnie rządzi jak narazie w horrorach "Krąg" 8).
P.S.- Właśnie znalazłam polski odpowiednik - czyli numer dwa na liście horrorów to The Grudge - Klątwa 8) .
o.. klątwa była fajna!
A jak dla mnie to nie ma to jak historyczny "Piątek trzynastego" wszystkie części :)
Okresu dalej brak. No cóż. Waga rano pokazała na szczęście 54 :) Czyli humor lekko się poprawił. Jutro wizyta u dentysty. Ale się nie boję ;)
A dzisiaj jak na razie było tak:
ŚNIADANIE:
- szklanka wody z cytryną [5]
- 2xpieczywo Chaber [44]
- 25 gram twarożku probiotycznego z ziołami [52]
- duży pomidor [50]
- czerwona herbata [0]
II ŚNIADANIE(będzie):
- Danio Intenso Kokos w cząsteczkach [193]
Przeglądałam sobie gazetki "Vita" które zbieram i znalazłam ciekawą informację...tzn dwie, które bardzo mnie zaciekawiły :)
1. Na dietę dobrze wpływa łączenie białka i węglowodanów w każdym posiłku
W życiu bum nie pomyślała :roll:
2. Należy spożywać produkty o niskiej gęstości kalorycznej(<1) bez ograniczeń, o średniej gęstości (1-2) można sobie pozwolić i o wyskokiej gęstości(>2) należy unikać.
Aby obliczyć gęstość kaloryczną należy podzielić ilość kcal w 100 gramach przez 100.
czyli np jeśli coś ma w 100 g 330 kcal, to jego gęstość kaloryczna=3,3, czyli jest wysoka.
Wracając do mnie. Dzisiaj mam zamiar ćwiczyć z jakieś 40 minut(twister+pilates).
Ale nie lubię gdy ktoś mi przeszkadza w ćwiczeniach, więc wolę ćwiczyć gdy jestem sama w domu. A sama będę od 12:00. Ale o 12 jem II śniadanie. Czy to naprawdę aż takie złe, zeby ćwiczyć po posiłku zaraz? Moja siostra tak robi i nigdy nic jej nie jest :roll: Wiem że wtedy spala się to co sie zjadło, ale przecież mięśnie też pracują...
nie wiem, szczerze mowiac, ale powiem Ci ze moja waga jest chyba stuknieta :P
dzis rano wazylam 73 ( ?! ) 15 minut pozniej 75 :) chyba waga poprostu jest szurnieta :D
hehe no chyba ^^
Pamiętam, że moja stara waga też miała takie skoki, ta nowa ma trochę mniejsze ;)
No ale wez ! Ile kcal moze miec powietrze ?? :D przeciez od oddychania nie przytyje :P az 2 kg ! :)
ja na moją starą mogłam wchodzić 5 razy i za każdym razem był inny wynik :D
więc sumowałam i wyliczałam średnią :P
ale od jakiś dwóch tygodni mam naszczęście nową wagę więc nie musze już nic liczyć :)
heh niezle ^^ Ale wazne ,ze jest juz nowa :)