A jak dzisiaj idzie :) ?
Wersja do druku
A jak dzisiaj idzie :) ?
No wiec jestem :)
Po kolei:
rano się zważyłam i zmierzyłam... i muszę przyznać, że nie jestem zbyt zadowolona :(
moja waga: 58--->57
moja wymarzona waga: 53
mój wzrost: 166 cm
obwód bioder: 88--->88
obwód pasa: 83--->83
obwód talii: 72---> 71
obwód w biuście: 92--->91
łydka:38--->37
kolano:38--->37,5
pupa: 92--->91,5
udo: 54---> 53,5
Jak widać niezbyt ładnie te wymiarki lecą... :(
A koniec odchudzania coraz bliżej :(
No dobra teraz przejdę do dzisiejszego dzionka który też wypadł niekorzystnie :(
ŚNIADANIE:
- serek wiejski [123]
- pół pomidora [20]
- 2 X wasa [56]
II ŚNIADANIE:
- jogurt probiotyczny z otrębami [60]
OBIAD:
- danie chińskie [610] :x :x :x
- maślanka [50]
KOLACJA (będzie):
- jabłko [70]
TOTAL: 989 KCAL
Wiem że patrzac na kcal nie jest źle, ale ten obiad...
wrrr... no cóż, trza się pogodzić już ;/
Ale strasznie mnie te wymiary dobijają :(
Aneurysm, jak ja Ci zazdroszczę :(
No dobra, kończe już. Zaraz wpadnę do Was :)
Gratuluję tego kg :> Super! :) Nie marudź już z tymi wymiarami ;) Ważne, że w ogóle lecą ;)
No tak, ale przez ten czas, który jeszcze mi został, czyli 4 kilogramy,
wymiary nie zdąża mi zlecieć tak jakbym chciala....
A chciałabym:
łydka:34 (brakuje 3)
udo:50 (brakuje 3,5)
brzuch: 70 (brakuje 13 :shock: :? )
biodra: 84 (brakuje 4)
biust: 90 (brakuje 1)
pupa: 88 (brakuje 3,5)
talia: 65 (brakuje 6)
No i co?? Oceniając realnie, po prostu nie jestem w stanie tak wygladać, gdy zrzucę jeszcze te 4 kg ;/ :(
Wg mnie to wcale nie jest źle z tymi wymiarami.. I więcej niż te 4 kg to nawet nie waż się odchudzać ;>
No to co mam zrobić z tym brzuchem ;( ??
gratuluje tego 1 kg!!!!!!!
a co do brzucha to cwiczenia, cwiczenia i jeszcze raz cwiczenia. mowi to ta ktora ogranicza sie tylko do 8 min abs, no ale bez nich nic nie zrobisz. basen i cwiczenia i bedziesz miala seksowny brzuszek!
jej, kiedy u mnie bedzie to 57...
No coz na sile nie przedluzysz czasu jedyne co mozesz zrobic to zwiekszyc ruch ...rower,rolki,spacery,taniec,silownia,wlasnie cwiczenia,basen
Jak to co? Ćwiczyć, a na pewno będą efekty :D .
Nie martw się wymiarami. Przecież chyba żadna z nas nie ma takich jak by chciała, a ja szczerze wątpię czy będę miała swoje wymarzone po diecie. W biuście na pewno mi spadnie za dużo, a w biodrach i udach za mało. Tak to bywa...
Nika, nie narzekaj :wink: zobaczysz, że niedługo samo poleci. Dziewczyny mają rację, żebyś zwiększyła ruch. To powinno pomóc :*