Wątek: moje odchudzanko:)!! jeszcze 12 kg !!.....FOTKI 13 -14str

DIETE TRZEBA KIEDYS ZACZĄĆ ALE I SKOŃCZYĆ!!
1:29
7 MAJA 2007 R.
NIE WIEM ile dzis waże. Może 71, moze 72 . Nie chce wiedzieć!!
Ale biore sie od dzisiaj. Tak porządnie. Mam miesiac. Moge schudnac w takim czasie 4 kg.
i wtedy bedzie w miare okej.

7 czerwca nagrodą bedzie hmm jeszcze nie wiem co. Ale odmówie sobie czegoś:P. może lody... o lodów wogole nie bede jadła. A ich teraz pełno wszedzie. Nagroda beda lody 7 czerwca
Prosze was trzymajcie za mnie kciuki. Żebym miala jak najlniej wpadek i jak najmniej kompulsów. Najlepiej wcale. Zaczne i wreszcie skoncze ten rozdział w życiu pod tytułem dieta 7 czerwca.
Potem bede chudla jak mi sie uda. Zaczne jeździc rowerem, przestaiwe sie na sport. I nie bedac na diecie pewnie cos schudne....
a na wyjscie z diety to: 1400 kcal- 1800 kcal- 2200 kcal = 3 tygodnie czerwca. jednak to juz bedzie normalne jedzenie , wychodzenie z diety a nie to co jem teraz . Tzn obiady itp itd...

POZDRAWIAM WAS
z mysla o 7 czerwca
pozytywne nastawienie to podstawa :P

szczerze mowiac jakis wodny lod moze pomoc w dietce, bo przyspiesza spalanie kcal, byle tylko nie jakies rozki z czekolada czy magnum-podobne :P

lody pmagają w diecia <wow> pierwsze słysze:D

wodne lody pomagaja?

Hejj
od czasu kiedy jestem na diecie ( a jestem "zawsze") to aby Big milki. Pyszne są a maja 90 kcal.
raz mi ktos kupil innego. patrze on ma 300 kcal!!! bboże jak moze lod tyle miec.

ale po big milkach potem chce sie żreć;p bo one sa słodzone do smaku słodzikiem

a dieta dzis u mnie ładnie <skromny>

ja tam czase lody jem nawet rozki ale trzymam je w limicie

no yy ja o tym slyszlam juz od wielu osob, ale dobra :P no chyba logiczne, ze jak jeszc takiego np kolorka ktory ma z 30 kcal, to po nim wiecej musisz spalic zeby go strawic plus sie ogrzac, a do tego wiecej niz 30 kcal raczej potrzeba.

tylko zeby to nie bylo zrozumiane jako, ze se zjecie extreme i myslicie, ze schudniuecie :P

no kumam kumam....ale myslalam ze lody wodne ktore sa robione ze slodkich napojow..raczej szkodza niz pomagaja...ale dobra nie wymądrzam sie...;P

no niby sa, ale ludzie, przeciez nic w umirakowanej ilosci nie szkodzi :P

ja nie mowie ze nie mamy ich jesc....;P