no nam juz dzis kazdy: a wiecie, za 2 tyg zrobimy ostatni spr. ale i tak wsztyskim sie nei uda :P bo moga byc 3 w tyg
Wersja do druku
no nam juz dzis kazdy: a wiecie, za 2 tyg zrobimy ostatni spr. ale i tak wsztyskim sie nei uda :P bo moga byc 3 w tyg
No u nas dlatego też każdy juz sobie bukuje termin 2 tyg do przodu ;) Ale to w sumie dobrze... Niby mogą być 3 w tygodniu spr, ale u nas są takie przypadki że wpisza jako kartkówka i co z tego że będzie materiał z 90 stron... :/
u nas w tym tygodniu 4 spr i nikt sie nie przejmuje tym ze moga byc 2 na tyd. xP
ale dam rade x)
już po śniadanku [260]:) <wow>
a teraz już lece do szkoły :\
buziaki i miłego dnia:*:*
u mnie jest to samo!
w tyg moge miec 3 spr ale jakas głupia beach wpisze spr jako kartkowke
wychodzi na to ze w ciagu tyg piszmy z 5 spr;/
a materiał na kartk obejmuje z 5 tematow;/
ładnie dzis:)
a ja mam na 10 50:)
No nie fajnie:|
A ja własnie bd jesc obiadek:)
makaron z sosem pomidorowym light;) jakieś [370-400] :)
buziaki;* potem wpadne - po treningu:D
A gdzie można nabyć taki sos pomidorowy light? Bardzo chętnie bym taki kupiła. Uwielbiam makaron z sosem pomidorowym, a całkowicie "tłusty" do najlżejszych nie należy ...
to moje light było takie "light":) Poprostu pomidory z czosnikiem na patelni podgrzałam (bez tłuszczu) doprawiłam i gotowe:) porcja nie ma nawet 40 kcal :D
buzki;* trening wzywaaa:D
kurcze chyba bym tego nie zjadla:)
Hm, a te pomidorki to zmiksowane, czy całe bez skórki na patelni? Bo chyba sobie takie coś zrobię w takim razie na obiad w niedzielę!
hej dziewczyny :)
u mnie tez zaczyna sie harowka ;/ jutro spr z WOSu dzisiaj z fizyki mialam a terminy heh tez zajete dwa tyg w przod :D
milego wieczoru :)
Ja tam uwielbiam takei smażone pomidorki, pyycha :D A dobre też są z puszki + miód + oregano + czosnek... pyyyycha.
no tak tak z puszki:) tylko że moja wersja bez miodu:)
stwierdzam oficjalnie ze 1000 kcal to dla mnie za małooooo!! :(
nie dam rady tak miesiąc, szczególnie w dni kiedy mam trening...
a juz nie wiem co sie bd przed okresem dzialo:|
no na razie jem te 1000, dzisiaj bd koło 1050 ( moim zdaniem gucio )
ale nie wiem jak długo wytrzymam:)
a i brakuje mi cukru x) taa:)
a co u wass:)?;*
bu ja tego niestety nie jadlam :?
Ja też nie.. W ogóle jakoś nie przepadam za pomidorami ;P
pomidory są super :D
BeLIght; trzymaj sie na tysiaczku. dobrze ci idzie.
a ja pomidorki lubie:)
i jak nie zjem zaraz czegoś słodkiego to zwrariuje x)
czyli mam to jak w banku bo w domu nic słodkiego nie ma:D lol
uuaa... i zabieram sie za wos i gegre:| pff...
aneurysm postaram się:)
witaj w klubie-ja tez mam wielka ochote na cos slodkiego tylko u mnie jest na odwrot-gdzie sie nei obejrzysz to jakies slodycze :? a mama ciasto wlasnie zrobila :shock: trzymajcie kciuki za mnie :? :roll:
pewnie ze bd trzymac kciuki;*
Hej ! Dzięki za wsparcie :) Postaram się pisać o wszystkim ;] Nawet najmniejszych moich głupotach i dolegliwościach ;P
po to tu jesteśmy :D ;*
Hmmm tak sobie dumam o tych pomidorach... Mogą być dobre! A ja jutro bede jadla pomidorek z bulka :D:D
pomidorek w klasycznej wersji ;) też mniami:);*
no pomidorki mniamii sa :D
ja tam nie lubie :-P
a ja lubie :) chyba nawet na kolacje sobie zjem :D
uua wczoraj poszłysmy po bandzie.. :| ok 1800 kcal mi wyszło, masakra xP
babski wieczoerk z kolezanka...duzo zjadłysmy x)
w sumie i tak dziwnie mało ale to dlatego że do jej przyjscia mało zjadlam Ale dzisiaj juz w miare grzecznie i przykładnie;)
nie mam zamiaru się załamywać jednodniowym niepowodzeniem:) taa;D
wczoraszego menu chyba wam nie bd pisac;)
a dzisiaj:
śn: grahamka i szklanka kefiru [265] + herbata czerwona
x: 4 kostki czekolady [121] + jabłko [75]
razem [461]
(bedzie)
o: kluchyy z pomidorowym sosem znów:) zmniejszona porcja... mniami ok [300] + herbata czerwona
a potem nie wiem:) chyba:
p: jabłko
k: grahamka z serkiem + herbata
ogólnie ok [1036] :D
a co u was?;> buźki ;*:*
ide oglądać filmik:D
To ładnie ;)
Myslisz, że jak zważę się tak za godzinę po MEGA śniadaniu, to waga będzie wiarygodna?
Nie chcę się załamywać xDD
lepiej poczekaj do rana:D ;*
ja chce miec wage w domuuuu!!:D
albo lepiej nie xD
sumik92 lepiej poczekaj do jutra rana i wtedy sie zwaz :) zeby nie bylo watpliwosci ;)
eee tam ;)
wcale nie było tak dużo tych kalorii :-*
miłego oglądania -tylko nie podjadaj prze tv :p
a sumik -dziewczyny mają racje-lepiej poczekac do rana ;-)
ah a co ile sie wazycie?
Jeszcze niedawno codziennie się ważyłam (jakaś obsesja czy co? ;P) A teraz postanowiłam co tydzień ;) No i zawsze rano na czczo
ja niestety codziennie
Ptysiak17 Jak juz gdzies pisalam, waże sie jak dorwe wage:D i to nie jest fajne bo nie wiem czy nie tyje a poza tym sa rozbieżności miedzy różnymi wagami...
suspense troche było xP teraz nie podjadałam!!:D
buzki;*
ee tam 1800kcal na babski wieczorek to i tak malo :wink: a dzisiaj bede miala ale moja kolezanka jest taka fajna ze zje wszytsko co mam slodkiego w domu w godzine, i dlatego ja lubie :lol:
a co do wazenia to tez mysle ze lepiej poczekac do rana. ja rok temu pozyczylam wage od dziadkow bo i tak nie uzywaja a ja nie mam ale to sie stalo jakas fobia ze sie wazylam co chwile wiec im oddalam i powiedzialam zeby mi juz nie dawali tylko ze przyjde za jakis czas i sie zwaze :D[4czerwca 8) ]
mnie dbija waga, bo też nigdy nie wiem kiedy jest prawidowa ;P
podbno rano przed śniadaniem :)
no podobno....mi tak jakis czas temu odwalalo ze sie codziennie waylam ...teraz staram sie tak co 3-4 dni... noi przed sniadankiem :)
no i plan nie wyszedł... ;| mam nadzieje ze 1500 nie przekroczyłam x] (chyba jakieś 1450) weekendy nie służa mojej diecie... trudno...
wogóle jakiś dół mnie dopadł... płakac mi sie chce... beznadziejna jestem... ;( buhu...
hmm 1450 to jak na weekend bardzo ładnie ;)