-
też mam ochote na rowerek ale niestety nie wyczaruje go sobie tutaj, brat ma jeden a sama nie będe jeździć
-
a ja nie mam rowerka
i ostatnio to chyba z 5 lat temu jezdzilam
tylko stacjonarny mii zostaje heh
-
Jaaaaaaa bym chciala stacjonarny bo w taka brzydka pogode to na nic mi taki normalny .........
-
Wróciłam uffffffffffff ;D Ale się zmęczyłam, 27 km przejechałam. I dowód też mam. Idę gotować obiad.
Rowerek stacjonarny też bym chciała
-
heh ja chcialam go bardzo ale po miesiacu juz mi sie znudzil, no ale musialam jednak do niego wrocic. wlasciwie to on ma plusy ale jak jest ladna pogoda to mi szkoda ze normalnego nie mam, troche swiezego powietrza uuf
-
Źle się coś dzisiaj czuje ;/ Niedobrze mi i w ogóle.Co nie przeszkadza mi jeść. W ogóle limity przekraczam, mam nadzieję, że od poniedziałku będzie lepiej. Oby. Dzisiaj zrobię, o ile będę dała rady 8 min ABS, bo paskudnie się czuję. Jeszcze mnie dzisiaj zlało, zmarzłam i modlę się, żebym się nie rozchorowała, bo impreza w środę!
-
To się nie rozchoruj, bo szkoda by było ominąć imprezę
.
Może warto by na kilka dni przymknąć oko na limity, póki nie poczujesz się całkowicie zdrowa.
Ja wczoraj zmarzłam trochę i jakoś dzisiaj dziwnie zaczynałam się czuć, ale teraz już lepiej...
-
Nie mogę jej ominąć, bo to moja osiemnastka ;D
-
Ja tu siedze i tylko szczekam. Tzn. kaszle (zaczełam pisać, że jem, choć tego nie robie!
). Jeszcze mnie mama katuje uwagami, iż odporność mi spadła przez diete. Ja całe życie mam beznadziejną odporność, więc znalazła sobie pretekst...
Nikson weź sobie może jakąś witamine C, albo coś podobnego. Będzie dobrze
.
-
Haha, dobre 
Nikson, ja też jem non stop
z tą różnicą, że Ty możesz, a ja raczej nie powinnam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki