Wątek: Yhm nie będę się tu wyrózniać ;>

Wredotka moje uszanowanie - ja suma sumarum mam 4pary butów . Jakaś kiepska kobieta ze mnie .

Jak dzionek dzisiaj ??
Jaaa no znalazła się tutaj butowa zakupoholiczka
hehe

Hmm dzień ogólnie nienajgorzej.. Ale dietę spaściłam.. I to bardzo.. Już wczoraj wieczorem rzuciłam się na jedzenie, a dzisiaj tego kontynuacja była.. Ehh..

ojć...ale nie mozesz się załamywac Dzisiaj wieczorkiem zjedz tylko warzywka i od razu się lekko poczujesz A co takiego zjadłaś ze tak rozpaczasz?

Szczerze? To wolę nawet nie liczyć kalorii.. Nie dość, że słodko, to jeszcze dziś baardzo syty obiad.. Już nie mogłam, a i tak sobie nałożyłam na talerz.. Chyba pierwszy raz od Bożego Narodzenia uszka z barszczem mama zrobiła i się rzuciłam na to jak głupia.. Chyba pójdę trochę na rowerze pojeździć, żeby spalić choć część tych głupich uszek..

Oj, za uszkami to ja bym mogła przez góry doliny... , co roku na Wigilię mnie zgubią pierony kaloryczne .
Wredotka nie smutamy , idziemy na rower a jutro trzymamy kubki smakowe na wodzy . Jeszcze, że piszę na tym forum po kolacji...

o tak.. uszka.. danie Bogow hm.. do Wigilii nie bede sie juz odchudzac

A ja tam wolę kluski z makiem

witaj w klubie

hehe ale fajnie, mam kolejną osobę do grona lubiacych kluski z makiem
A jakie u Ciebie są - zwyłe kluski, makaron czy łazanki ?