No to nieźle - jak na słodyczomaniaka przyzwoity jadłospis :wink:
Wersja do druku
No to nieźle - jak na słodyczomaniaka przyzwoity jadłospis :wink:
A sernik od rana leży na dole :D i kusi...
Zaczynam wierzyć w to, że się uda. Co więcej, zaraz pokręcę hula hopem :) i zrobię z 50 brzuszków. A i właśnie wypijam chyba 5 szklankę wody dziś...
Ani mi się waż :twisted:
Nie mam zamiaru. Zapycham się wodą.
Zapychaj zapychaj :D
ja juz nawet nie nalewam do szklanki :P
ciagne prosto z butelki :lol:
p.s nigdy nie lubilam szklanek najwyzej kubki i kolorowe miseczki :P ;)
Od jutra ładnie jem 1400... dziś po wczorajszym napadzie tak tylko 1100. Takie skoki kaloryczne chyba nie najlepiej wpływają na organizm :? gupia ja.
wcale nie głupia, bo z dobrym planem:)
trzymaj tak dalej:)
Ładnie dziś, Aga, ładnie ;) Jutro też będzie. Ja w to nie wierzę, ja to wiem ;)
A co do roweru to ja jeżdżę na rowerze mojej siostry, kupiła sobie nowy za 1000 zł (jak dla mnie to dużo ;), takiego holendra. Super się na nim jeździ, tak wysoko i bardzo łatwo zmieniają się przerzutki.
Dzień dobry :) zaczynam wierzyć w swój sukces :) Wstałam sobie rano o 7, posiedziałam chwile na necie, potem po zakupy :) 5 min w jedną stronę, 10 spowrotem. Kupiłam sobie danio i bułeczkę '7 zbóż' :D
A oto śniadanie:
http://img477.imageshack.us/img477/3126/dsc01397nt1.jpg
Idę sobie dorobić herbatkę do tego :mrgreen:
Na II śn. jabłko - 200g, ok. 100kcal.
Może jeszcze pójdę do miasta... Zresztą muszę, bo dziś zaczynam 3 blister tabsów, a jeszcze ich nie wykupiłam xD
Nie mogę się doczekać kiedy mi się @ skończy... w końcu pójdę na basen. Mam taki plan, żeby chodzić 2 razy w tygodniu... Nie wiem czy uda mi się to zrealizować w czasie roku szkolnego, ale w tym tygodniu na pewno.
No i mam jeszcze problem z obiadem... Rodzice i siostra jedzą makaron z twarogiem, a ja? Nie mam ochoty pakować w siebie tyle węgli. Zastanawiałam się czy nie kupić sobie piersi z kurczaka i ugotować woreczek ryżu... Ale ryż... też węgle. U mnie na okrągło: ryż, kasza gryczana, ziemniaki, makaron... :evil: Doradźcie coś prostego, ale do 500kcal...
No węgle też do życia potrzebne a złożone zdrowsze od prostych :wink: , Więc spokojnie z tym ryżem na obiad :wink: