Aguś nie załamuj sie! dzienne zapotrzebowanie to 2000 przeciez! aa ty z tym 50 wyglądasz prześlicznie i nie masz czego już zrzucać! :)
Wersja do druku
Aguś nie załamuj sie! dzienne zapotrzebowanie to 2000 przeciez! aa ty z tym 50 wyglądasz prześlicznie i nie masz czego już zrzucać! :)
1400 to dieta. nie no ja wiem, ze to podejscie chore jest, ale tak wlasnie czuje czasem :?
Na temat dzisiaj nie powiem nic.
:(
aga nie moze być tak tragicznie, co tam?
Aguś pewnie przesadzasz i nawet do 2000 nie dobiłas :)
Było bardzo źle. Dziś dużo lepiej. I bez podjadania.
Ważyłam się dziś w szpitalu na takiej zwykłej mechanicznej wadze, w butach zimowych, swetrze, bluzce i spodniach i co? 54kg. Czyli jakieś 52 jest. A wydawało mi się, że przytyłam :roll: sama nie wiem...
Dziś mało ruchu - może jeszcze nadrobię. Narazie siedzę i powtarzam do próbnych.
Zjedzone [no muszę się pochwalić]:
- jogurt + 2 mandarynki,
- duett wedla + 2 śliwki,
- porcja spaghetti - nie jakaś taka ogromna,
- jabłko - spore,
- 2 kanapki z chleba orkiszowego,
- batonik musli.
:mrgreen:
Trzymam kciuki za Ciebie, za was wszystkie:) Chciałabym aby mi też się udało..
Hejka ;) Cieszę się, ze dzisiejszy dzionek zaliczasz do udanych, ale...ja jestem trochę przerażona tym jadłospisem :roll: Ani trochę białka w nim nie ma...a ono na diecie jest bardzo ważne (pamiętaj, że jogurt, nawet naturalny, to nie białko, lecz głównie węglowodany. Mylony z białkiem ze względu na dużą ilość wapnia)
Wiem Piękna, że nie chodzi o wagę , ale samopoczucie, ale kurcze 52 kg to jest ok, ja mam mniej 1 cm i ważę tyle gdzieś, ja wiem, że każda z nas ma inną budowę itp itd, staraj się po prostu utrzymać tą wagę, teraz masz ile lat 16? Zobaczysz jak będziesz się cieszyc jak bedziesz miec 22 lata i wazyc 52 kg :wink:
Sylwi ma rację - masz sylwetkę na poły dziecka, jeszcze hormony zabuszują a mieć po dwudziestce przy tym wzroście te 52kg to będziesz megachudzinka, wiem, bo mało znam dziewczyn na roku, które tyle ważą a jeśli już mniej to są to te typy, co zawsze były drobinkate, ręcę nogi, jak patyki, ale normalne kobity tak mało nie ważą :) .
P.S. - racja Niki - jadłospis niby O.K., ale co do odżywczych wartości megamiernie :roll: .