Wątek: Martynka :) i znowu wszystko od początku :)

ooo rany..ale babka ma pomysły...ehhh ale to powodzenia z tym zadaniem:P hihihih

jak narazie skonczyłam pisać ten quiz z gegry.
teraz wezme się za angielski.
francuski zostawie sobie na sam koniec

szkrabie dasz sobie raaaadeeee ))))
ale gupia te prace , nie powiem

hehehe ja tez tak w liceum zostawiałam wszystko na ostatni moent:P hehehe a teraz na studiach ... niestety ale ucze sie systematycznie..bo inaczje bym chyba nie spala tylko kuła nocami:P z dnia an dzien:P

no niektóre prace są bezsensowne... ja już bym chciała być po maturze, na studiach... moich wymarzonych

nie napisałam tej pracy z francukiego
za głupia na to jestem, trudno

ja caly czas probuje się ang na bierząco uczyć ale mam straszne problemy z koncentracją cięzko mi się skupić na czymś dłuzej niz przez chwile...

ide spać. jutro rano się pojawie,żeby napisać co waga pokazała.
karaluchy do poduchy ;*

esh...ja dzisiaj pisalam rozprawe z angl na temat co Unia moze zaoferowac Polsce ;/ a do tego musze sie tego na wtorek nauczyc bo to am byc rozprawka ale w formie ustnej ;/

u mnie juz polowe ocen wystawili wiec troszke wiecej luzu....ale esh
w tym tygodniu mialam chyba z 5 sprawdzianow w tym z chemi z calego pol rocza

sieeema

waga poranna 66,9
rząąąąąądzeeeeeeeee

gratuluje
mi ocen jeszcze nie wystawiają, na szczęście :P

hmm, problemy z koncentracją, skad ja to znam :P Może to głupio zabrzmi, ale próbowałas kiedyś może medytacji? Ja ostatnio nie mam czasu, ale kiedyś kiedyś, duzo mi pomagała, byłam bardziej opanowana i nie tak roztrzepana Albo może jakis plusz activ? czasem reż pomaga