-
Bariery są najtrudniejsze
Ja czekam aż z przodu pojawi się piątka...
A teraz cos mnie naszło i mam pytanie.
Które Waszym zdaniem, wagi sa lepsze?
Elektryczne czy zwykłe?
-
fakt, ja też czekałam na 69
a teraz czekam na 65 :P
byłam u przyjaciółki, pograłyśmy w kosza
teraz ide czytać historie i gdzieś koło 18-19 do parku pobiegać
dziś zjadłam już 1115 kal ale na bank coś jeszcze zjem wieczorem
i już nawet wiem co ^^
moim zdaniem elektryczne tylko,że częściej się psują ...
sama mam zwykłą :P ^^
-
A ja zepsułam moją. Zwykłą. I sie już nie ważę. Może to i lepiej xD. Ciekawe co jej się stało...
-
Wagi elektroniczne moim zdaniem są lepsze, bo dokładniejsze. Jakoś mojej zwykłej wadze nigdy nie mogę w zupełności zaufać. Muszę poprosić rodziców o elektroniczną, albo sama uzbierać...
-
E ja to mam taką zwykłą, ale na niej to nigdy nie widzę czy jest 69 czy 69,5 ;/ Jeszcze tym bardziej jak ważę się rano jak jestem jeszcze zaspana ;P Poza tym takie malutkie cyferki a ja to przecie z wysoka muszę na nie patrzeć ;P
-
a moja czasem potrafi mi pokazać trzy różne wyniki i wtedy wchodze na nią po 15 razy,żeby zobaczyć ,który najczęściej się pojawia ^^ :P
a nie wiecie ile taka waga elektroniczna kosztuje? bo tak sobie pomyslalam,że dobrze by bylo sobie taką sprawić tylko ze z budżetem to u mnie ciężko:P [jak zawsze ^^]
wczoraj jeszcze zjadłam jogurt z owockami więc było 1360
a w ogóle to ja chyba jestem jakimś meteoropatą czy coś, i deszcz bardzo źle na mnie działa. wczoraj wieczorem byłam tak wściekła że miałam ochote rozstrzelac wszystkich ktorzy pojawiali sie na mojej drodze :P a potem juz nawet zabieralam się za jedzenie tostów ale dałam rade ehhh... naprawde miałam ochote rzucić wczoraj te diete w cholere :P
-
ja chce nowa, bo moja cos zle pokazuje, troche ejst rozregulowana. i nei wiem ile waze. miedzy 48 a 50 na pewno hieh. jedyne czego ejstem pewna, to tego ze schudlam 10 kg
-
dzis robie sobie dzien odpoczynku od diety
nie licze kalori. i zjem cos słodkiego
-
głupia jestem :]
kalorii pochłonełam dziś milion.
teraz bedzie trzy dni pokutowania.
*****
-
wage schowałam i nie wyciągne do piątku.
oczywiście dziś się jeszcze zważyłam i kilogram więcej-tego się można było spodziewać :]
jeżeli przeżyje te trzy dni w szkole to jestem wielka.
ehhh ;/
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki