-
nie przejmuj się, jedna wpadką to nie koniec świata
-
Nie od razu Kraków zbudowali
-
Macie racje nie poddam sie tak łatwo
Co do krakowa to mieszkam niedaleko
-
co do loda, to zalezy jaki to byl, ejsli jakis w czekoladzie, cyz cos to kiepsko, ale jak wodny czy w kulkach owocowy, to niezle, z ciastem gorzej, ale jak je sie z umiarem slodkosci, tez sie chudnie
-
noo nie przejmuj sie wpadka, tez przez weekend na cos sobie pozwalam bo wiem ze i tak bym zjadla z reszta najgorzej jest zaczac dietke, jak sie wkrecisz to juz bedzie szuper trzymam kciuki;**
-
Jak narazie dość dobrze sie trzymam (przynajmniej tak mi sie wydaje)
Zjadłam tak:
Śniadanie: kanapka z serem żółtym(119)
2 śniadanie: kanapka z szynką i ogórkiem(224)
Miałam rano zrobić troche brzuszków, ale nie wypaliło bo zaspałam
Jednak myśle ze nie jast najgorzej jak na 1 dzień....
potem napisze jak dalej sie trzymam
-
ja na twoim miejscu dodałabym jeszcze wiecej warzyw- jakiegos pomidorka albo rzodkiewki, sałatę
-
-
Gdzie koło tego Krakowa ?? Bo ja też Jak na razie całkiem nieźle, tylko może mniej tego pieczywa ? Zastąp jakimiś warzywami, chudym serkiem?
-
Dobra postaram sie nie jeść tyle tego pieczywa.
A dokładnie to Michałowice (taka wioska na północ od kraka)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki