-
jak szybko schudnąc??
hejka witam wszystkienastolatki ktore sie odchudzaja :) ja chciala bym schudnac jakies 8 kg w dwa tygodnie jak myslicie czy to mozliwe??? jesli macie jakies fajne pomysly na schudniecie albo jakies fajne dietki to piszcie z góry dziekuje- thenx wszystkim :wink: :wink: :wink: piszcie
-
o mi terz potrzebna taka szybka dietka bez efektu jojoi wogle to mi potrzeba 5 kilosów ile ty warzysz gwiazdko???? ja powiedzmy 55 ale wygladam na 60
więc ludziska dajce jakąs szybką dietke!!! :mrgreen:
-
Hejka!
Szybkie diety nie sa dobre, bo po nich szybko tyjemy z powrotem... Lepiej racjonalnie się odzywiać i ćwiczyć! Chudnie się powoli, ale bez efektu jo-jo!
sloodziutka, ile masz wzrostu? Myśle, że ważąc 55 kg nie powinnas się odchudzać, a jeśli chcesz mieć lepszą sylwetkę, to ćwicz, a nie stosuj diet!
Pozdrawiam!
-
ja mam 160 cm i waze tak gdzies 57-58 :):) jak ktos zna fajna dietke to piszcie...papa
-
gwiazdko, mysle, ze powinnas zobaczyc jakies dietki na stronie glownej, a 8 kg. w 2 tygodnie, to musialoby byc cos ekstremalnego, proponuje chudnac w tempie 2kg/ tydzien, czyli stosowac diete 1000 kcal, ograniczyc slodycze, tluste potrawy i nabial, zrezygnowac z bialego pieczywa na rzecz czarnego...wiem, ze nie oczekiwalas takiej odpowiedzi, ale coz, tak bedzie najzdrowiej i bez czarnej wizji jo-jo.....
-
Jak chcesz szybko schudnąć to proponuję dietę NAPRAWDĘ EKSTREMALNĄ - kopenhaską. Liczba utraconych kilogramów jest uzależniona od tego ile ważysz. Im większa jest Twoja nadwaga (o ile w Twoim przypadku wogóle można mówić o nadwadze!) tym więcej tracisz. Dieta naprawde jest ciężka i przeznaczona tylko dla wytrwałych. Jeśli odchudzasz się już od dłuższego czasu to pewnie ją znasz. Trwa 13 dni. Jest na tej witrynce. Znana również jako duńska i szybkiej przemiany materii. Po jej skończeniu przybierasz 1-2 kg a potem przez dwa lata nic. Tak bynajmniej było w moim przypadku. Pamiętaj jednak że najlepsze jest powolne chudnięcie (1-1,5 kg tygodniowo). No i oczywiście ruch! Będziesz się wtedy częściej uśmiechać a i organizm będzie wdzięczny, że darowałaś mu ciężkiej katorgi. Pozdrawiam serdecznie! :D Susy
-
Mówisz, ze tyle sie tylko troche, a potem nic??? dziĘki BOOGU!! JA po tygodniu po diecie KOpenhadzkiem przytylam, 2,5. Czyli... wiecej juz nei podskoczy? Dzięęęki, ulzylo mi:)
A już myslałam ze sfiksuje, tyle pracy na nic heh :)
NO to po kopehadzkiej , podliczajac, odpadlo tylko 2 kilo.
Ale lepsze to nic nic :)
BUZIAKI
-
ja przetrwałam kopenhaską i żyję, wróciłam 3 kg z 6schudniętych i to byc może dlatego, że potem zaraz wyjechałam i olałam zupełnie dietę
uwazam, że było warto
-
Najlepeiej jest nic nie jesc po 18, duzo ruchu np. codziennie biegac przez 30min. do tego brzuszki , jazda na rowerku , wyemilinowac slodycze i pic duzo wody niegazowanej.Napewno zobaczysz efekty .Ja zaczynam od jutra bo chce schudnac 6 kg :) .
Powodzenie i pozdro :lol:
-
możliwe byłoby schudnięcie 4kg w ciągu dwóch tygodni, ale... ciężko będzie :roll: ograniczenie kalorii do 1000 (co daje nam mniej więcej 7000 zaoszczędzonych kalorii w ciągu tygodnia, czyli jeden kilogram) jeśli przy okazji będziesz wykonywać aeroby - rower, steper... wrzuć hasło aeroby na wyszukiwarkę np. sfd.pl - zaoszczędzisz w ciągu godziny:
Jazda na rowerze (20 km/h) - 600 kcal (czyli robisz dwie godziny dziennie jazdy na rowerze w tym tempie i codziennie masz -1200kcal - po tygodniu dodatkowe 8400kcal)
Steper - 500 kcal w ciągu godziny
i tak dalej.. masz jędrne ciało, ważysz ok. 2 kg mniej po tygodniu (lepiej się mierz, bo przy takim wysiłku miejsce tłuszczu zajmą mięsnie a waga się nie zmieni... Ty się zniechęcisz i tyle)
pozdrawiam :)
-
Ja jutro koncze kopenhaska, schudlam 5 kg. Teraz waze 60 kg przy wzroscie 168 cm i chcialabym schudnac jeszcze z 5-6 kilo :) Dlatego postanowilam od poniedzialku przejsc na diete norweska, ale jakos nie moge znalezc chetnych na ta dietke, a w grupie zawsze razniej :) Moze ktoras z Was bylaby chetna? Oto ta dieta:
DZIEŃ I i VIII
Śniadanie:
grapefruit, 3 jajka, herbata
Lunch:
3 jajka, grapefruit, herbata
Obiad:
Surówka: seler naciowy, ogórek, etc. pomidor herbata
sucharek lub kawałeczek chleba
DZIEŃ II i IX:
Śniadanie:
grapefriut, 2 jajka, herbata
Lunch:
2 jajka, grapefruit, herbata
Obiad:
wołowina, pomidor, seler naciowy, herbata
DZIEŃ III i X:
Śniadanie:
2 jajka, grapefruit, herbata
Lunch:
2 jajka, szpinak, herbata
Obiad:
2 kotlety z kurczaka (GOTOWANE!!!), seler naciowy, pomidor, etc., herbata
DZIEŃ IV i XI:
Śniadanie:
2 jajka, herbata, grapefruit
Lunch:
surówka z warzyw, grapefruit, herbata
Obiad:
2 jajka, twaróg, gotowany szpinak, kawałeczek chleba
DZIEŃ V i XII:
Śniadanie:
2 jajka, grapefruit, herbata
Lunch:
2 jajka, szpinak, herbata
Obiad:
Ryba gotowana, surówka z warzyw, kawałek chleba, herbata
DZIEŃ VI i XIII:
Śniadanie:
2 jajka, grapefruit, herbata
Lunch:
Surowka owocowa
Obiad:
Wołowina, seler naciowy, pomidor, ogórki korniszony, herbata
DZIEŃ VII i XIV:
Śniadanie:
2 jajka, grapefruit, herbata
Lunch:
zimne mięso z kurczaka, pomidor, grapefruit
Obiad:
zupa jarzynowa, kurczak, pomidor, gotowana kapusta, seler naciowy, grapefruit, herbata
jak widac dietka trwa 14 dni :) Chudnie sie zaleznie od wagi poczatkowej, wiekszosc osob ktore znam i ktore stosowaly ta diete schudlo na niej 5-8 kg. Ja kiedys probowalam, ale nie moglam przezyc tego selera naciowego. A jajkami rzygalam po kilku dniach :P Ale chcialabym sprobowac raz jeszcze bo kusi mnie to 5 kg ;)
-
norweska? 5kg? chetnie sie przylacze :)
od jutra?
-
***** nie wiem jak ja wytrzymam tyle jajek, no ale chyba warto..
-
Hmm no wlasnie nie wiem co z ta norweska, chcialam, ale stwierdzilam ze musze odpoczac od tych jajek, wiec od jutra jestem na zupie kapuscianej :) Tez 5 kilo, a trwa tylko tydzien :)
Przepis: Do litra wody dodajemy główkę poszatkowanej słodkiej kapusty i 2 pokrojone cebule. Mieszamy z małą puszką koncentratu pomidorowego. Dusimy razem pół godziny. Potem dodajemy jeszcze pokrojoną paprykę i seler naciowy pocięty na kawałki. Dolewamy 2 litry wody, gotujemy kolejne pół godziny. Na końcu doprawiamy sokiem z cytryny lub bulionem warzywnym z kostki.
Jadłospis:
1 dzień – na śniadanie i kolację - same owoce (oprócz bananów i czereśni), w dowolnych ilościach, mogą być owocowe sałatki, przeciery, soki. Świetne są melony, arbuzy, jabłka, winogrona. Poza sezonem warto sięgnąć po mrożone śliwki czy truskawki.
2 dzień – na śniadanie i kolację – warzywa. Wszystkie (oprócz groszku, fasoli kukurydzy, ziemniaków) i w każdej ilości. Mogą być surówki, ale polecane są także warzywa ugotowane lub uduszone.
3 dzień – na śniadanie i kolację – warzywa lub owoce.
4 dzień - na śniadanie i kolację – banany i mleko. Osobno lub razem, jako koktajl. Można zjeść 1-2 kilogramów tych owoców i wypić 2 litry mleka (nie musi być chude).
5 i 6 dzień – na śniadanie i kolację – owoce. Ale tego dnia na obiad zjadamy dodatkowo, poza zupą, 200 g chudego mięsa (może być wołowe, drób bez skóry) lub ryby. Smażymy je bez tłuszczu lub pieczemy w folii. Do mięsa podajemy surówkę lub sałatkę z warzyw.
7 dzień – na śniadanie i kolację – owoce. Tego dnia wolno nam zjeść 100 g ugotowanego na sypko ryżu. Można zrobić sobie deser z ryżu i owoców, ryż na ciepło z tartym jabłkiem. Możliwości jest wiele.
Przez wszystkie dni dietetycznego tygodnia pamiętamy o wypijaniu przynajmniej 2 litrów płynów dziennie. Może to być herbata, sok (niesłodzone) lub woda niegazowana. Jeśli dokuczy głód - w każdej chwili możemy poratować się zupą. Znawcy twierdzą, że im więcej jej zjadamy, tym szybciej spada waga.
I jak? :)
-
hej, podoba mi sie! ten cały jadłospis jakoś przyjaźniej wygląda i w końcu krótsze.. ;)
nie to co ta norweska. potem przez rok bym tylko rzygała jajkami.. niby 5kg warte poświęcenia, ale jak sie ma alternatywe, to po co :)
-
Aha, mam jeszcze jedna wersje tej diety, chyba lepszą:
Dieta dla pacjentów z problemami kardiologicznymi stosowana w celu szybkiego schudnięcia wg Sacred Heart Memorial Hospital.
I. Podstawa dieta. Zupa spalająca tłuszcze.
Składniki: 1 lub dwie puszki pomidorów lub mała puszeczka koncentratu pomidorowego, 2 papryki (czerwona i zielona), 3 duże cebule, 1 główka kapusty, 1 seler naciowy, 1 por, sól i pieprz do smaku (można również dodać curry, bazylię, sproszkowaną paprykę, pietruszkę, ostry sos np. sojowy).
Warzywa poszatkować na małe kawałki, zalać wodą i gotować przez 10 minut na ostrym ogniu. Następnie dodać pomidory lub koncentrat i gotować na małym ogniu do chwili, gdy warzywa będą miękkie.
Zupę można jeść ile się chce i kiedy się chce. Zupa ta nie daje energii. Im więcej się, tym więcej "spala się" energii (kalorii).
II. Rozkład jazdy.
Dzień 1.
Można jeść wszystkie owoce oprócz bananów. Polecamy melony i arbuzy, gdyż mają najmniej energii ze wszystkich owoców. Jedz tylko owoce i zupę. Pić można niesłodzone soki owocowe i niegazowaną wodę mineralną.
Dzień 2.
Nie wolno jeść żadnych owoców! Można jeść jarzyny do uczucia sytości. Staraj się jeść jarzyny zielone, unikaj grochu (zielonego i suchego) oraz kukurydzy. Jedz tylko jarzyny i zupę. Na kolację możesz sobie zrobić wyżerkę i zjeść 3-4 gotowanych lub pieczonych ziemniaków z masłem.
Dzień 3.
Nie wolno jeść ziemniaków i bananów! Jedz, ile chcesz, ale tylko jarzyny, owoce i zupę.
Jeśli przez te trzy dni nie oszukiwałeś, to tracisz na wadze 2-3 kg.
Dzień 4.
Jedz banany! Możesz zjeść 4-6 sztuk. Pij odtłuszczone mleko, dużo wody i zupę. W tym dniu Twój organizm potrzebuje potasu, węglowodanów, protein i wapnia. Tracisz ochotę na słodycze.
Dzień 5.
Możesz zjeść befsztyk (250-550 g wołowiny) lub tyle samo drobiu (bez skóry) i pomidory (1 puszka lub 6 świeżych). Postaraj się wypić 6-8 szklanek wody, aby wypłukać z organizmu kwas mlekowy.
Zjedz zupę co najmniej 1 raz.
Dzień 6.
Nie wolno jeść ziemniaków! Możesz jeść befsztyki, wołowinę lub drób, ale bez skóry i "zielone" jarzyny aż do uczucia sytości.
Zjedz zupę co najmniej 1 raz.
Dzień 7.
Jedz ile chcesz ciemny ryż i jarzyny. Pij niesłodzony sok owocowy.
Zjedz zupę co najmniej 1 raz.
Jeśli nie oszukiwałeś, to schudłeś od 4 do 8 kg.
Jeśli schudłeś 8 kg lub więcej, to wstrzymaj dietę na 2 dni.
III. Uwagi:
Powyższy cykl można powtarzać ile się chce. Jeżeli dieta prowadzona jest prawidłowo, zgodnie ze wskazaniami, to będziesz miał doskonałe samopoczucie. Nie będziesz miał problemów z wypróżnianiem. Po tych siedmiu dniach poczujesz się o wiele lżejszy, przybędzie Ci energii, sam zauważysz korzystne zmiany.
Pamiętaj, że w czasie diety nie wolno pić alkoholu. Jeśli już musisz, to przerwij dietę na 24 godziny.
Ponadto nie wolno jeść chleba, pić wody gazowanej.
Pij wodę i chude mleko oraz niesłodzoną herbatę.
W trakcie diety możesz zażywać wszelkie lekarstwa.
No i pamiętaj: Im więcej zjesz zupy, tym więcej schudniesz!!!
-
ja juz jestem tydzien po diecie kopenhaskiej schudlam 5 kilo ale to dla mnie jest za malo teraz mam zamiar jesc same arbuzy bo moja kolezanka w ciagu tygodnia schudla 7 kg jesli znacie jakies fajne dietki ktore pomoga mi schudnac to napiszcie z gory wielkie dzieki [/b]
-
w ciągu tygodnia 7kg??? WOw to coś dla mnie :D:D heh pewnie bedzie jojo... ale co tam. można spróbować. PEwnie jak bede jadła same arbuzy to matka sie wpieni i bedzie dzika awanturka na chacie ale mniejsza o to... :D Dzisiaj jade po zapas arbuzoof. Tylko żeby mi ich siostra nie zjadła bo ona je uwielbia...
Buźka :*
-
Jestem po pierwszym dniu zupy kapuscianej :D Wiecie, na niej tez mozna schudnac 7, a nawet 8 kg. hmmm ide zjesc sniadanko ;) dzisiaj warzywka :D
-
ja zaczynam dopiero jutro [11]. chcialam wczesniej, ale musialam mame przekonac.. w koncu sama sie dolaczyla ;)
no, jakos bedzie :)
-
Heheh, moja mama tez sie ze mna odchudza ;) Juz mamy za soba prawie dwa dni! :D
Wczoraj oprocz dwoch talerzy cudownej zupy ;) zjadlam 1/4 arbuza, 2 brzoskwinie i mala kisc winogron. A dzisiaj: 3 talerze zupy (mam jeszcze jeden w planie), 1 ogorek, 1 pomidor, 1/3 kalafiora, brokuly i 4 malutkie ogorki malosolne. W ogole to mialam zamiar nie jesc tych ogorkow, tak jakos samo wyszlo heh :P Ale odkupie sie zupa, jest swietna z odrobina sosu sojowego i curry 8)
-
A jak z waszą aktywnością fizyczną w czasie wyżej wymieniony6ch diet? Nie czujecie się słabo podczas jakiegoś wysiłku fizycznego? No i ile trzeba jeść po zakończeniu diety aby zminimalizować efekt jo-jo? Czy czasem nie trzeba później pracować ponad siły?
-
no, u mnie pierwszy dzień :)
narazie po śniadanku, zjadłam 1/4 arbuza, a zupa właśnie sie robi ;)
-
czy słabo? mi to raczej trudno powiedzieć, bo pierwszy dzień, ale jak narazie czuję się świetnie, pije dużo wody, jeść mi sie wcale specjalnie nie chce, ćwicze troche.. no super ;)
-
Slabo mi nie jest :) Chociarz wczoraj wieczorem dopadla mnie potworna migrena :( I czulam sie jakas taka okropnie obzarta, brzuch mi spuchl od duzej ilosci blonnika ;) I w ogole tak mi ciezko bylo. Dzis juz jest dobrze, zjadlam dosc obfite sniadanko, bo 2 brzoskwinie, 3 sliwki i pomarancz :) A teraz znowu: brzoskwinka i kilka wisienek :) Wlasciwie to chcialam zjesc zupe, ale otworzylam pokrywke od garnka i aaaaa tak potwornie smierdzialo, okazalo sie, ze zupa sie popsula, bo nie gotowalam jej wczoraj, tylko odgrzewalam sobie porcje w mikrofali. W zwiazku z tym zupa wyladowala w kiblu :P Ale wyslalam rodzicow po kapuste ;) i bede gotowac nowa zupe heh :)
-
kurde, ten cały seler naciowy to taki zły nie jest ;) jadłam dzisiaj zupe pierwszy raz i przyznam, że mi smakowała, a ja zup wyjątkowo nie znosze.. z ostrą papryką jest genialna.
-
Dziewczyny o jakiej Wy zupie mówicie? Kapuścianej? Słyszałam ze jest dobra i można jej jeść ile sie chce a i tak sie chudnie. Czy możecie podać mi przepis na nia??
-
a im wiecej zjesz, tym wiecej schudniesz:D
a przepis jest wyzej. w tym dlugim poscie psychotropki :twisted:
-
A czy jedząc te owoce i zupe tesh trzeba uważać żeby nie przekroczyć 1000kcal?? I czy to prawda ze im więcej jej sie je tym wiecej sie chudnie/?? JEjku, ja jutro robie dzień oczyszczający a potem zaczynam tą diete:D...
Buźka :*
-
Niby sie chudnie, moja mama schudla 2 kg, ale ona naprawde malo jadla. Ja jestem nieco zdegustowana, gdyz nie schudlam ani grama, na wadze dalej 60 kg :( To taka moja bariera (te 60 kg), jak zejde ponizej, chocby do 59.9, to bede tak szczesliwa ze ojej :P
Kachorra, najlepiej zaplanowac sobie 6 posilkow w ciagu dnia, w rownych odstepach, z czego 3 to zupa :P Echh.. no nic, ide do ogrodka sie opalac :)
-
Ja disiaj zacZęłam dietę kapuścianą. Zjadłam talerz zuoy po upfrzednim stweirdzeniu że jest OBRZYDLIWA i ze smakiem zjadłAM CAŁY WIELKI, TALERZ i jestem syta jak nie wiem co. Całkiem smaCZNA, NIE MA CO. tYlko nie miałam w niej selera naviowego bo w sklepie nie mieli :(.. Alr to chyba nie jest taki ważny składnik co?? Psyhotropka, Twoja mama schudła własnei na tej kapuśicanej diecie tylko 2kg?? Troche mnie to zdegustrowało.. no ale w sumie te owoce tesh mają kalorie i ti niektóre całkiem sporo i chyba powinno się jednak tesh liczyć kalorie do 1000...
Buźka:*
-
ja po wczorajszym dniu schudlam do 61.5 czyli 1.5kg :D
a dzisiaj warzywka.. na sama mysl o zupie chce mi sie rzygac :? no ale trudno
a mysle, ze co do kcal to jedzac same owoce i to zreszta nie tak duzo (oprocz bananow) nie przekraczasz 400..
tylko nie wiem ile ta zupa. ale to raczej samo zdrowie :)
-
Poprawka: schudla 2 kg w ciagu pierwszych trzech dni tej diety :) Odchudzamy sie razem, dzis nasz czwarty dzien :) Wypilam sobie na sniadanko koktajl bananowy :) A najpierw musialam po te banany jechac do sklepu, 3 km w jedna strone rowerkiem :) I od razu tak mi sie lzej zrobilo ;) No, a teraz odgrzewam zupe! :) Mniam mniam :) Ta dietka jest naprawde swietna, nie jest monotonna, no, tylko ta zupa moze sie znudzic, ale jak sie ja codziennie inaczej przyprawia (pietruszka, curry, sos sojowy, ostra papryka itp.), to da sie wytrzymac :) I nawet nie mam ochoty na zadne "zakazane" produkty typu pieczywo czy slodycze. Mimo ze nie chudne jak narazie, to przynajmniej nie tyje (w sobote skonczylam 13stke). Zastanawiam sie tez nad przedluzeniem tej diety jeszcze o tydzien, bo czuje sie wprost genialnie :) A w ogole to fajnie, ze sie przylaczylyscie :) Milo tak podzielic sie na forum zjedzonymi kaloriami :P Heh, ide zjesc zupe :) Milego popoludnia Wam zycze ;)
-
to wszystkiego naj! :D
oj, mi tez by sie chyba przydalo takie 3km rowerkiem :)
a dieta faktycznie jest rewelacyjna :)
ale mi narazie jeszcze za bardzo brakuje chleba i tych tamtych..
dlatego po tym tygodniu, przechodze po prostu na 1000kcal.
ja tez ide jesc zupe;) milego odchudzania:D:D:D
-
Justa, z ktorej czesci warszawy jestes? Moze razem sie wybierzemy na rower? :)
-
A ja sobie włąśnie jem arbuza rozyślając nad tą dietą... W 100 gramach arbuza jest około 30 kcal... Dziennie ja zjadam całego albo półtora więc z pewnością jest to kilogram albo więcej, więc mnozymy razy dziesięc. Czyli faktycznie z owocoof wychodzi 4oo kcal , bo ja dzisiaj jem tylko arbuzy, zadnych innych owocoof. W tej diecie piszą że zupa nie ma energi czyli ma mało kalorii no bo to wkońcu same warzywa. JA tesh czuję się świeteni na tej diecie.. Co prawda jestem na niej pierwszy dzień.. ale co tam, jutro bedzie jush drugi :D:D... Nie stane jednak dzisiaj na wage bo sie boje bo od wakacji tego nie robiłam. Zważę się dopier pod koniec diety...
Aja jednak boje sie że nieschudne na tej diecie bo dzisiaj jadłam tak jak powinnam ale taki jeden ustępek zrobiłam... zjadłam kawałek biszkopta... :oops: Mam nadzieje ze to nie zaważy na efekcie końcowym. Postanpowiłam że przez to wyrzekne się jutrzejszych ziemniaków i będzie dobrze... chyba... Zaraz jad epo warzywa na jutro. Kupie brokuły i kalafiora a na ogródku mam pomidory :D...
Trzymajcie sie
Buźka :*
-
A może któraś dziewczyna jest z Wrocka?:D JA tesh bym chętnie z kiomś pojeździła na rowerku a nie tak sama...
-
Hmmm a moze ktoras z Was ma ochote pojechac ze mna na wies w gory? Bo tak sie sklada, ze wyjezdzam jakos w przyszlym tygodniu, sama, i takie mam przeczucie ze bede sie okropnie nudzic :( Mialam zamiar urzadzic sobie takie odchudzajace wczasy, 10 dni same warzywa i bialko, rano jogging do sklepu (okolo 3 km do najblizszego hehe), pluskanie sie w strumyku ktory jest zaraz za domem, mozna tez pojezdzic konno, sasiedzi maja chyba 2 czy 3 konie :) Ale samej to tak troche glupio.. Wokol lasy, pola, gory, swieze powietrze :) Ach.. a przy takim spacerowaniu po gorach tluszczyk sie spala jak marzenie heheh ;)
Kachorra, mysle ze ten biszkopt nie zaszkodzi :) I stan na ta wage, bo skad bedziesz wiedziala ile schudlas? Wiesz, zebysmy mogly na koncu porownac wyniki ;)
A w ogole to ile macie lat? Przedstawcie sie dziewczynki :)
-
Psyhotropka a jedziesz z rodzicami czy sama??:D
Ja mam 15 latek i z Wrocka jestem,,, a tu chyba nie ma nikogo z Wrocka.. :/...
Stane na wage dopiero jutro rano... niech to wsyztsko ze mnie zejdzie...
A potem sie zmierze...
-
No przeciez pisze ze sama :) Do znajomych mojego taty. Taka straszna wiocha okolo 40 km od Rzeszowa :)
Ja mam 16 latek :) i na imie Dominika :)