-
No jak narazie jest ok . Poćwiczyłam godzinkę na rowerku , zrobiłam brzuszki itp , a zjadłam:
ŚNIADANIE :arrow: 2 łyżki musli+ 3 łyzki otrębów+ szklanka mleka 0%
II ŚNIADANIE :arrow: 2 chlebki ryzowe
OBIAD :arrow: zupka
PODWIECZOREK :arrow: duuuży pomidor i może zjem jeszcze jednego albo chlebek ryżowy
-
:shock:
przystanek : lekarz
-
Stale O WIELE za mało :? . I nie mów, że ci wystarczy...moja koleżanka jak miała ankę i jadła mniej od wróbla to też cały czas mówiła, że najedzona jest jednym ryżowym chlebkiem... :roll:
-
ale Jigsaw jest cos oporna na rady.. a tym bardziej dziewczyny która jest na medycynie i cos o czlowieku wie (Grzibcio ).. my to tam pol biedy.. ech ludzie sa dziwni.. tylko wyslij nam pozdrowienia ze szpitala jak juz bedziesz lezala z waga 30 kg.
-
Ech.. ale ja nie mam anoreksji i nawet nie mam zamiaru .. nie pociaga mnie wyglad szkieleta !! Mam tak niska ilośc kcal na kącie przez te zupy warzywne !! Bo gotowane sa tylko na malutkim kawałku mięsa z kurczaka , a jest w nich duuuuuzo warzyw !! Sa sycace i zdrowe ! Wiem , że chcecie dobrze i jestem wam wdzięczna za to , żeinteresuje was to . Staram się jeśc jak najwięcej , ale jakoś nie moge. Dzisiaj jeszcze zjadłam:
:arrow: wafelek ryżowy + duzy pomidor
KOLACJA :arrow: jogurt campina + 2 wafle ryzowe z dżemikiem
-
Jezu weź te wafle wyrzuć w cholere i zastąp to nie wiem razowcem np. :?
-
Heheheh !! razowca mam i jutro go zjem !! Na sniadanko .. Z sałata pomidorem i serem albo ogonówką na szaro .. tylko ciekawe ile ma kcal w plasterku . Lubię wafle ryżowe , dobre sa z dżemikiem i nie zamirzam ich wywalic
-
oooo, razowiec... Pycha :D
A waflami ryżowymi kiedyś się zajadałam, najbardziej lubiłam takie z algami morskimi, ale już mi się ciut przejadły.. Kto wie, może niedługo do nich wrócę :D
-
Hmm.. ja sobie chce wyprubować nowe wafle .. mam na oku wafle z cynamonem , algami morskimi i papryką , ale najpierw muszę zjesc te co jeszcze mam . Dzisiaj zjadłam:
ŚNIADANIE :arrow: duuża kromka chleba żytniego + sałata+ plasterek ogonówki+ pomidor
II ŚNIADANIE :arrow: big milk ( mija 2 tygodnie odkąd jadłam go ostatnio więc pozwoliłam sobie na ten przywilej)
OBIAD :arrow: zupka
Może dzisiaj trochę poćwiczę godzinke na rowerku , ale nie jestem pewna :wink:
-
Hmm .. Poćwiczyłam dzisiaj godzinkę na rowerku stacjonarnym i zjadłam jeszcze:
PODWIECZOREK :arrow: 2 wafle ryżowe
KOLACJA :arrow: nektarynka + jogobella light + wafel ryżowe z dżemikiem
No i chyba mogę dzisiejszy dzień zaliczyć do w miare udanych