-
POWRACAM ;)
Pisałam na tym forum kilka miesięcy temu.Nie wiem czy mnie pamiętacie
Od roku nie mogę sobie poradzić z jo-jo.W kwietniu zeszłego roku schudłam 64 do 54 kg.Dopadło mnie jo-jo i już nigdy nie wrócilam do tej wagi.Wiele mnie to kosztowało , a teraz waże prawie tyle samo co w grudniu '05 kiedy trafiłam na to forum.
Najpierw skoki z 57-60 kg i z powrotem , a teraz 61-65 kg.
Możecie sobie poczytac moje dawne tematy ( patrz podpis )
Obecnie ważę 62,5.Od 29 maja jestem na 1200 kcal i wspomagam się Slim Figurą W czwartek wrócilam do ćwiczeń ( 6 Weidera).Efekty są - większość ubrań dużo luźniejsza.
Mój cel 57-58 kg - mam na to całe wakacje.
Pozdrawiam
-
No to życzę powodzenia
Mam takie pytanko:
Te jojo dopadło Cię dlatego ze po zakończeniu diety rzucilaś się na jedzenie?
Czy z innych powodów??
Jeśli tak, to napisz z jakich
Żeby nikt już nie popełniał takich błędów
I Ty również
-
to ja skorzystam z okazji i się zapytam... jak to jest z tym jojo? nigdy nie byłam na żadnej diecie i mnie to ciekawi, tzn kończycie dietę, zaczynacie normalnie jeść i tu bach, nagle wraca wam parę kilo w parę dni? czy efekt jojo jest bardzo widoczny czy to tylko kg powracają? bo wydaje mi się chyba niemożliwe, żeby skończyć dietę, zacząć jeść trochę więcej i nagle tyle przytyć... dużo się wtedy tyje? rozmiar w górę czy jedynie ciuchy robią się trochę ciaśniejsze?
ach douczcie mnie proszę
-
dolaczam sie do pytan mobki bo jeszcze joja nie testowalam na wlasnej skorze i nie mam zamiaru :P
-
A ja jestem z tobą , bo wiem jakim jo-jo bywa koszmarem !! Kilka razy go miałam, więc możemy powalczyć razem !! Aby już nigdy nie wróciło !! POWODZENIA
-
Hej Hej
życze wam wszystkim powodzenia w walce z jojo...
-
Uhh wiem co to jojo ;/ Też mnie dopadło ;/
Trzymam kciuki ;]
A można wiedzieć ile masz wzrostu?
-
no wlasnie ile masz wzrotuy? yych to jojo, tez mialam
-
Mam 167 cm.
A co do jo-jo to po prostu rzucilam sie na jedzenie.
Raz udawalo mi sie wytrzymac 3-4 tygodnie na diecie i schudnąć , a potem nachodziła mnie ta ogromna chęć zjedzenia czegoś dobrego...i na jednym dniu sie nie skończyło :/I tak mam od kwietnia zeszłego roku.
Dzisiaj leci 13 dzień diety.Wszystko zgodnie z planem.Muszę tylko poćwiczyć.
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki