-
Po 1 wydaje mi się że ze słodyczami nie jest tak do końca. Ja sobie jem np jedną kulkę rafaello tygodniowo, ostatnio podjadłam 5 chipsów i na tym się kończy.
Za moją słodkość uważam lody algidy - big fruit i big trio/big milk - mają 100 kcal.
Dla porównania tak samo jest z papierosami, które palę raz tygodniowo do piwka czy drinka. Reszte tygodnia nawet mi do głowy nie przychodzi zeby palić 
Wiec sadze ze wszystko zależy od tego co chcesz osiągnąć. Jesli faktycznie chcesz zmienić styl odżywiania na zdrowy, to nie jest to trudne. Wyklucz produkty mączne, jedz pełnoziarnisty chleb, ogranicz słodycze, nie jedz czerwonego mięsa.
Jeśli twoja dieta będzie polegała na zdrowym i umiarkowanym jedzeniu pożywienia, w którego skład będą wchodziły produkty pełnoziarniste, woda, soki, owoce, warzywa itd - będziesz jesc zdrowo i przy okazji schudniesz.
W zasadzie na tym tylko polega zdrowe odżywianie - by dobrać odpowiednie proporcje pewlych produktów. I jeść z umiarem. Umiar w każdej dziedzinie życia (oprócz chyba miłości
jest bardzo pożyteczny.
Wiadomo, są taki chwile kiedy mamy ochote sie najeść do syta, ale wtdy watro to zrobic sałatką owocową czy szaszłykami z warzyw.
A ja się waze codziennie rano na czczo i nie mam takich wahań o 1kg czy 1,5 i mi to bardzo pomaga, bo codziennie rano mam już pierwszy powód zeby się uśmiechnąć 
A kcal sprawdzam. Po 2 miesiacach wiem ile każdy produkt ma kcal i przez to automatycznie juz opieram swoje menu na tych niskokalorycznych a o tych bombach nie mysle wcale 
Warto też raz na jakiś czas szczególnie na początku zrobić sobie dzień w którym wszystko jest dozwolone, np cały tydzien odzywiasz sie zdrowo a w niedziele mozesz zjesc kebaba czy kawalek pizzy czy coś innego, z tych złych - nakarmi to niedosyt, a po pewnym czasie wejdzie ci w krew ze nie bedziesz mieć na to ochoty.
Ja mam kolo domu budkę z kebabem i czesto przesiaduje w mac donald. W pokoju mam kulę z cukierkami i dwie paczki chipsów. Ostatnio chłopak prowadził i podawałam mu do buzi kawałki rogala z czekoladą. Nie mam już ochoty tego wszystkiego jeść, te rzeczy stały mi się obojętne. jestem koło nich - i mnie nie ruszają kompletnie. To jest ekekt tego, ze się zdrowo odżywiam a nie odchudzam - mówie sobie, ze mogę ale po co skoro to niezdrowe, zamiast katowac sie myslami ze przez diete omija mnie coś pysznego.
powodzenia
!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki