Bucie oj no to przerąbane jak wieś - ja może w mieście, ale ponieważ polonia to oczywiście tutej chyba nic nie można zamaskować, zwłaszcza ze względu na charakterystyczne nazwisko - każdy skuma o którego chodzi. W twoim wypadku jedynie pomoc na studiach jak wyjedziesz poza obręb terenów rodzinnych, tylko to rok i w problemach z jedzeniem każdy dzień się liczy
.
Bucik próbuj błagam cię choć z nami - masz złe przeczucie, że cię nosi na napad koło lodówki to wejdź na forum, mi nawet pomaga jak w tych upałach tylko w bieliźnie chodzę - wystarczy jeden look do zwierciadła na rozstępy po szaleństwach ostatnich miesięcy i zamiast Nutelli to beczeć mi się chce i odchodzą chętki na wyżerkę. Spróbuj naściągać filmsów i zaszyć się na wieczory z litrami herbaty i mineralnej w pokoju, albo szalej fizycznie tak, że padać z nóg czasami będziesz - też mi czasami pomagało, że jak mnie nosiło zeżreć lodówkę a miałam w nogach 45km z roweru to sobe mówiłam a po jaką cholerę ja tu sobie kolana niszczę żeby potem wszystko zaprzepaścić...
Zakładki