-
Cherry powraca ; DD iii prosi o rady ; **
No więc witam wszystkich! Wchodzę na to forum już od x czasu na prawdę, dłuuugo. Mam 16 lat, 167 wzrostu i waże ok.49-50 kg. Absolutnie już się nie odchudzam, prowadzę raczej dość aktywny tryb życia, przynajmniej się staram.
Na forum chciałabym pisać swój jadłospisik, przynajmniej bym się pilnowała
Ale mam do was pytanko. Czytałam, że każda z was po diecie je po 2000 kcal i wszystko jest ok. Ja, niestety jedząc już 1700 tyję...nie wiem co ze mną nie tak, ale szerze mnie to załamuje. Staram się więc jeść tak ok.1500. Pisałam do dietetyków na tej stronie, ale bez odpowiedzi. Czy wy mogłybyście mi coś doradzić? Bo ja już nie mam siły...
-
Hmm...a może problem leży nie w tym ILE jesz, a CO jesz?? Napisz więcej swój jadłospis z któregoś dnia (co jesz, ile jesz, o jakich porach) i ile ćwiczysz. Nie jestem jakimś ekspertem i sama nie odżywiam się wzorowo, ale postaram się pomóc.
-
wies zpomogłabym ale ja sama właśnie wychodze z diety i staram sie sprawdzić. arazie jem 1150 i waga stoi
zobaczymy co bedzie dalej, bede cie chętnie odwiedzać.
myśle że masz poprostu biologicnie słabsza przemiane materii co jest przyczyną tego że przy 2000 tyjesz.
Pozdrawiam
-
Ojj nie mam pojęcia,
szczerze to mnie trochę wystraszyłaś
-
Ale skąd wiesz czy naprawdę tyjesz...na taką obserwację to trochę więcej czasu trzeba, bo jak zjesz te 1700 a na drugi dzień sięzważysz i będzie więcej to nie znaczy, że przytyłaś, tylko różne rzeczy mogą być... No i jak już pisałam - to zależy też od tego co się je, bo kalorie to nie wszystko
-
Dzięki za wasze odpowiedzi :*
Wiesz Dyynia, to co napisałaś dało mi do myślenia. Jak teraz tak pomyślę, to nie zawsze jem jakieś wartościowe rzeczy, często dobijam słodyczami, albo podjadam. No i niestety, nie trzymam się 5 posiłków dziennie wiele razy próbowałam, ale jakoś mi nigdy nie wychodzi. Dzisiaj już 3 dzień jem po co najmniej 1700 i jutro zobaczę co waga pokaże. Strasznie się boję. Mam już serdecznie dosyć tego całego myślenia o jedzeniu, zazdroszczę ci Dyynia że już masz to wszystko za sobą...
aneurysm może masz rację z tą przemianą. Skopałam ją sobie jakieś 2 lata temu jedząc dziennie dwa małe posiłki, więc to może też jakoś wpływać
nika ty się nie martw, bo z tego co czytam to ty ładnie dietkę prowadzisz, więc wszystko powinno być później ok
-
hej, jśli chcesz to mozesz tu pisac co jesz. zobaczymy, czy to rzeczywiscie wartosciowe czy jakieś smieci ;>
-
Ok Zacznę od jutra. Jutro poniedziałek, więc spróbuję zacząć nowy tydzień w miarę "zdrowo"
-
A więc czekamy
-
no mam nadzieje, że już zaliczyłaś jakieś dietetyczne śniadanko
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki