-
dzieki dziewczynki.. chociaz ktos mnie rozumie.. akurat nie umialam sie wtedy powstrzymac.. Jeszcze mam okres co prawda.. ale postanowilam wejsc na wage i tu niespodzianka :) 58.. ufff! moze cos jeszcze po tym okresie zejdzie.. No i podaje Wam nowe wymiarki na zielono.. Troszke tez zeszlo.. Szkoda ze musze przerwac diete teraz akurat no.. JUTRO WYJEZDZAM!
-
Zrobilam sobie jeszcze z rana zdjecia zebyscie mogly porownac jak wroce.. Mam nadzieje ze nie przytyje :?
http://img489.imageshack.us/img489/6449/dddks0.jpg
No i jeszcze tamto moje slynne porownanie :P
http://img487.imageshack.us/img487/9...ownanieki4.jpg
-
o kolejna szczuplutka :) zajebisty brzuszek :) nie no brak mi słow :)
-
:shock:
ja.. ja...
AAAAAAAAA !!!!!!
-
ja juz sie wypoiwadalam wczesniej. Moja dolna szczeka zaryla o ziemie z wrazenia :shock:
-
:shock: mam zrobić zdjecie mojej miny? To sie pośmiejecie :shock: dziewczyno ubustwiam wrecz taka figure :shock:
-
Cassey, Tobie aż żebra widać !!
Ty masz chyba popsutą wagę, bo to jest niemożliwe, zeby wygladać na 10 kg mniej :shock:
W kazdym razie gratuluję takiego wyglądu :D
-
Spoko Nika :P dziala dobrze niestety :P wazylam sie na dwoch.. na tej jednej mam jeszcze wiecej.. ale podobno zawyza.. nie wiem :? jak podnioslam rece do gory to widac ale jak mam na dole to nie widac :P
Dzisiaj bylam u przyjaciolki ktora mnie nie widziala miesiac i tez nic nie zauwazyla.. spoko.. juz przyzwyczailam sie..
Zrobilam zdjecie do dowodu (pierwszy raz mi sie podoba chyba :) ), bylam u fryzjera, odwiedzilam kolezanke, zrobilam sobie jeszcze jakies zakupy na wycieczke.. Wedlug mojej kom. przeszlam 4,4km, zrobilam 5905 krokow i spalilam 181,8 kcal.. Naprawde nie wiem jak to sie mierzy :shock:
II śniadanie:
X maca 60,0
X sok jabłkowy ok/ 89,0
razem: 149
OBIAD:
X ziemniaki 152g 129,8
X karkówka pieczona 56g 88,7
X kalafior 138g 31,7
X kabaczek pieczony 127g 52,1
razem: 302,3
Bylam u kolezanki i mnie poczestowala sokiem jablkowym wiec ogolnie nie wiem ile mogl miec kcal.. ale wzielam z tabeli.. Chcialam zjesc normalne II śniadanie no ale juz trudno.. A maca tak do przegryzienia bo dzisiaj dzien w biegu..
-
Cassey jaka ty masz boską figure....... :lol:
-
gdyby nie moja szeroka budowa ciala.. i boczki.. i w ogole tam jest za szeroko w tamtym miejscu.. to bym naprawde nie marudzila..