Trochę pracochłonne fakt ale się opłaca ;]
Trochę pracochłonne fakt ale się opłaca ;]
Jestem zła ! Odchudzam się od 9 lipca już 3 tygodnie i po pierwsze: nie widzę żadnych efektów, po drugie: ciągle mam wrażenie, że zawalam po trzecie: co dalej ?
Kochana !![]()
Odchudzam sie od 11 lipca, nie widze efektow - wrecz przeciwnie waga mowi, ze przytylam (A ale chyba jest zepsuta, ale duzo tez wskazuje na to, ze na poczatku wazylam 72 ;/ ) mam ochote na coraz wiecej rzeczy i ogolnie mam kryzystylko spodniczka ktora CHCE kiedys zalozyc mnie trzyma przy zyciu :P i pewne zdjecie .... ^^
Ja muszę chyba mieć jakąś mega wpadkę, żeby odzyskać siły...
BeFree nie chciej...nie chciej zaliczyć kompulsu i tej psyche po nim...to nie są żarty...
Ehh...
cierpliwości! na tickerze widac efekty. broń boże sie nie głoduj teraz ;p
Ja i głodówka
<hahahahahahahahahahahahahahaahaahahahahaahahahaha hahahahahahahaahahahaha>
HAAAAAAAAAAA !!!!!!
Befree, od "naszego" zalamania kilka dni temu mialam praktycznie same napady.. nic przyjemnegozamierzam sie spowrotem wziac od jutra, ale wciaz nie moge sie zmotywowac :/ ale postaram sie! ty tez sie nie daj
a ile zamierzasz tak wogole byc na diecie?
Zakładki