-
Hej wszystkom super : Tylko radze nie jesc 3 posilko a 5-6. Czytalam gdzies ze zrobili kiedys taki eksperyment ze wzieli iles tam osob ktorych czewsc byla na diecie 1000kcal i jadla 3 posilki dziennie a inna czesc na tysiaku i jadla 6 posilko czy tam 5 i ta pierwsza czwesc schudla znacznie wolniej albo wcalo <ooo> Zatem to taka moja malutka rada Buzki pozdraweiam :*:*
-
dzięki za wsparcie ;*
a dziś na koncie ;
Śn :
bułka z ziarnem z dżemem - 150kcl
II Śn :
jogurt z płątkami fitness - 300kcl
czyli na koncie narazie 450 kcl
co tam u was ?
-
Moim zdaniem za mało jesz na śniadanie Ja na śniadanie potrafię zjeść nawet 500 kcal. Wiem, że ja już kończę z dietą, ale nawet odchudzając się jadłam obfite śniadanie. Rano jak zjesz więcej to organizm dostanie kopa wie, że musi wejść na wysokie obroty, intensywnie wszystko trawić, poza tym masz więcej siły (żeby ćwiczyć ).
-
I znowu się tu zgadzam z poprzednia wypowiedzia Wiecej na śniadanko i tak spalisz
-
ale ja wstaje koło 11 więc II śnaidanko jem godzine później od 1
-
Yyyy ale ci dooobrze mnie sciagaja juz o 8
-
A moim zdaniem śniadanie jesz dobrze, tylko na obiad o wiele za mało...
Ostatnio - fasolka - 200 kcal... Ja fasolkę traktuję jako dodatek, a nie jako całe danie...
-
Postepy:
-
Hm ja się już nie będę czepiać może ;P Ale jestem zdania, mimo wszystko, że śniadanie musi być obfite! :]
-
o nie , za to dziś na obiad będzie pizza ehhh ... zjem sobie 2 małe kawałki
ale wtedy bedzie na koncie o 50kcl więcej niż powinno
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki