-
Czy Lucky będzie lucky? ;D 7kg w dół!
Witam, jestem tu nowa. Nie wiem od czego zacząć...
Ale jak to mówi jeden z sorów w szkole, jeśli nie wiem od czego zacząć, zacznij od początku 
Wakacje 2006. Mało wyjazdów, mało ruchu, DUUUżO jedzenia. Chyba każdy zdaje sobie sprawę co z tego wynikło po dwóch miesiącach? Szczerze mówiąc nie przejmowałam się swoją figurą, ba! Było mi nawet całkiem dobrze w swoim ciele, o ile nie doszło do zakupów nowych rzeczy, szczególnie spodni... Musiałam zawsze wybierać większe rozmiary, stresowałam się przy tym niesamowicie
((( a swoją złość wyładowywałam na mamie, z którą zazwyczaj robiłam zakupy. Zawsze później było mi strasznie głupio 
Obżarstwo trwało do stycznia 2007. Wtedy, dopiero co rozpoczęciu nowego roku powiedziałam stop.
I zaczęło się... Wychodziło mi to z różnym skutkiem, raz chudłam, raz tyłam i tak oto w pół roku pozbyłam się 10kg. Byłam/jestem (niepotrzebne skreślić
) z siebie cholernie zadowolona!.
Już na samym początku wakacji zapisałam się na siłownię. Jestem chyba jej najmłodszą użytkowniczką
Chodziłam też na basen kiedy się dało, ale chyba każdy widział, jaka była ostatnio pogoda 
Ostatnio schudłam jeszcze kilogram i obecnie ważę 57kg. Jest nieźle, nie zaprzeczę. Jednak muszę wyzbyć się jeszcze 7kg do szczęścia
Mam wzrost ok. 166(6
)cm, przynajmniej tak mi się wydaje, bo dawno się nie mierzyłam.
To forum daje mi niezwykłą motywację do diety. Szczególnie te zdjęcia "przed" i "po", które oddziałują mi na wyobraźnię. Mam nadzieję, że pod koniec wakacji, ja też takie wkleję
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki