Wątek: Ja nie daję rady:(((

no właśnie dopiero po południu kupilam ciemne pieczywo więc na śniadanie nie jadlam białego... obyłam się bez niego.. ojj żeby mi sie udało

Zamieszczone przez cichypodmuchwiatru

to co dziś zjadłam:

Śniadanie :
- jogurt naturalny bez cukry i dałam do tego pomidora

II śniadanie:
- plaster szynki, plaster sera żóltego + pól pomidora

Obiad:
- talerz zupy pomidorowej

Kolacja:
- 2 kanapki ciemnego chleba takiego niedużego z szynką i pomidorkiem

i jak??

We wrześniu czeka mnie wesele siostry wiec wiecie... chce się ładnie prezentować

wiecie jak zrzucić tłuszczyk z barków, ramion?:>

pozdrawiam:*

Śniadanie:
jogurt naturalny ma około 60 kcal w 100g, liczmy opakowanie 200g = 120 kcal
pomidor ma 17 kcal w 100g, średni pomidor powiedzmy 200g = 34 kcal
razem 154 kcal

II śniadanie:
plaster szynki liczmy 20g... domyślam się, że wieprzowej? Jeśli tak, to ma ona 395 kcal w 100g, więc 20g = 79 kcal
plaster sera żółtego też liczmy jako 20g, ser żółty to około 320 kcal w 100g, więc 20g = 64 kcal
pół pomidora = 100g = 17 kcal
razem 160 kcal

Obiad:
talerz zupy pomidorowej to około 300ml, w 100ml jest około 25 kcal, więc 300ml = 75 kcal
razem 75 kcal - TO JEST OBIAD???

Kolacja:
2 kanapki ciemnego chleba - jedna kromka ma około 35g, w ciemnym pieczywie jest około 230 kcal w 100g, więc 2*35g = 70g = 161 kcal
jak rozumiem, na każdej był plasterek szynki, liczmy każdy 20g, czyli razem 40g = 158 kcal
pomidor 200g = 34 kcal
razem 353 kcal

Czyli w ciągu całego dnia niecałe 750 kcal... I TO JEST TWOIM ZDANIEM DUŻO??? Powinnaś jeść przynajmniej 1000 kcal, a najlepiej 1200... Śniadanie powinno być większe, aby rozkręcić metabolizm, drugie śniadanie IMO jest kalorycznie dobre, tylko czy Ty się najadłaś tymi plasterkami i pomidorkiem? Obiad powinien pokrywać 30% zapotrzebowania, więc dzisiaj był bardzo malutki... Kolacja - IMO ok, pod warunkiem, że inne posiłki będziesz jeść większe - wtedy będzie proporcjonalnie. No i dołóż tłuszcze, bo rzeczywiście ich u ciebie nie widać, a są bardzo potrzebne dla organizmu.

poprawię się jutro zjem większe śniadanie musze przyznac racje.. tymi plasterkami się nie najadłam hehe a obiad... no nic innego nie było:> zresztą nie miałam czasu na specjalne szykowanie bo miałam gości... poza tym ta zupą się serio najadłam
Super tutaj jest kiedyś próbowałam się odchudzać na innej stronce ale tam nawet gdy tyle jadłam to jechali po mnie, że dużo... może dlatego teraz tak sądzę
Jutro obiecuje, że będzie lepiej....

A ja tak zadam pytanie z innej beczki: ile masz wzrostu?

mam 169cm i 18 lat gdyby ktoś chciał wiedzieć:P

ja mam 168 i 18 lat

hehe
a ćwiczycie coś?:>
znalazłam przepis na tej stronce na tortille... jako że uwielbiam je jadać w mcdonaldzie a musze z tego zrezgnowac...niestety:P moge je zrobić?:>

ja rzadko, bo jestem leń :P

ja dzisiaj ostro cwiczylam.. normalne cwiczenia + aerobic+praca 5h + jak dam rade stepper

a ja jestem głodna... ehh pierwsze dni są straszne... z jednej strony nie chce isc do lodówki, z drugiej tak mnie tam ciągnie że łoo juz wypiłam ponad litr wody ale dalej czuje głód zawsze o tej porze jadłam kolacje