Ja za bananmi nie przepadam, ale jak już nic nie ma w domu, to i banana zjem... wczoraj kupiłam sobie pomarańczę ale chyba się nie zmieszczę w limicie jak i jeszcze ją zjem, więc bezpomarańczowo dziś będzie
Śniadanko faktycznie kiepskie. Żadnego pomidora ani nic?
Zakładki