Wątek: directe w Anglii - FOTORELACJA :) -=new foty str. 107=-

no wszystko wygląda pyyysznie
nawet biorąc pod uwage fakt,że nie lubie warzyw,ktore u ciebie są wszedzie

a ja mam taką elektroniczną ha! :P


//skoro nie jestes glodna to nic tylko pogratulowac :*

dzien drugi zaliczam do udanego dziś będzie coś koło 1000 - znów nie jadłam marchewki juz myslalam, zeby zjesc batona musli, ale jak spojrzałam na zegarek była 20:30 wiec zrezygnowałam. jutro nowy dzień kurcze nie chce zapeszac ale jutro cos sie moze udac... albo i nie powiem jutro. moze to dzwine ale nie moge sie doczekac jutrzejszego śniadania i nowych płatków... mimo ze głodna nie jestem teraz :P chore? :]

to jak najbardziej normalne!
gratuluje 1000, u mnie duuuuuzo wiecej

spokoloko tez tak mam

no to gratulacje oby tak dalej ;*

Directe ja co wieczór marzę już o porannej owsiance smakowej .

Zapewniam ,to narmalne w czasie diety .

ja tez wieczorem mysle o jedzeniu - sniadanku. ale jak te mysli staja sie juz zbyt nahalne, to wole isc spac

A ja zawsze myśle '' Kurcze, co ja zjem na to śniadanko '' i takim sposobem jedyny temat w mojej głowie wieczorem to jedzenie ... chociaż nie ... ja prawie ciągle myśle o jedzeniu

Też zawsze wieczorem myśle o śniadaniu. I zawsze chcę, żeby już było rano

dziewczyny stwierdzam, ze jestesmy kopniete nikt normalny nie mysli, co zje nastepnego dnia :P