Ja Nika też do niczego dziś się chyba nie zmuszę. Nawet z domu nie wyszłam... :(
Wersja do druku
Ja Nika też do niczego dziś się chyba nie zmuszę. Nawet z domu nie wyszłam... :(
No ja wyszłam, bo mam psa ^^
ale spacer trwał niecałe 10 minut i w bardzo wolnym tempie...
ja miałam wczoraj taki dzień, zero ćwiczeń jedynie 1,5h łażenia po sklepach z butami, a reszta dnia przed kompem i TV :evil:
na rowerze kocham jeździć więc to mi teraz bez problemu idzie, 100km mi dzisiaj na liczniku stuknęło, heh nigdy tyle w tydzień nie przejechałam ^^ musiałam się pochwalić :D
dzisiaj znowu zjadłam więcej niż powinnam :( ale nie było, aż tak źle jak przedwczoraj :| zjadłam tą sałatkę i wzieła mnie okropna chcica na coś słodkiego to zjadłam reszte winogron (jakieś 200g na oko - 160kcal) i wypiłam szklankę kakao z mleka 0,5% i dwuch płaskich łyżeczek proszku :( tragedii nie ma z tym co przez cały dzień zjadłam będzie koło 1500, ale i tak jest więcej niż powinno być :|
idę jeszcze na godzinkę na rower, to trochę spale :)
No pewnie ze spalisz :) Godzinka na rowerze to okolo 400 kcal :D
Witam!
Dawno mnie tutaj nie było, z tego względu, że nie mogłam dorwać komputer. Teraz zaczynają się "trudne" dni odchudzania :D Z tego względu, że będę niecały tydzień u babci. A babcia jak babcia: " Kingusiu kup sobie to..., zjedz to... i tak nie kończąca się rozmowa o jedzeniu." Muszę uruchomić naprawdę silną wolę :D więc niewiem co z tego wyniknie. Powrót do domu około niedzieli, więc tam się dopiero zważę. By odciążyć babcię mam codziennie gotować obiad - kolejna pokusa... Ale co tam :) pokusy się przezwycięża.
Pozdrowienia
Kinga.
Witam! :)
Olbo nikt nie pisał od mojego ostatniegfo postu, albo mi źle działa wyświetlarka :P. No cóż. Myślałam, że będzie gorzej, ale po podliczeniu Kcal (nacodzień nie podliczam, ale bałam się, że przekroczyłam limit Kaloryczny). Po podliczeniu wyszło 1200 Kcal. Czyli nieźle się trzymam. :) Myślałam, że będzie ok. 1500 - 1600 Kcal :D Ale na szczęścię się trzymam. Babcia pieczę placek drożdżowy z bakaliami, więc pachnie w całym domu. Spróbuję się nie skusić. Życzę Wam, abyście się także nie miały czym skusić (chyba "komplement" :D ). A! muszę się pochwalić: Moja wiekowa ciocia jak odwiedziła moją babcię (bo musiała "mnie zobaczyć) przyniosła mi czekoladę (taką pyszną :D ) i wafelki.Jak przyniosła w siateczce to jak powiesiłam na szafce to tak dalej wisi. Przywiozę mojemu bratu do domu to chętnie skonsumuję :D (oczywiście on)
Pozdrówka
Kinga.
na 1500kcal też schudniesz
zazdroszcze, ze umiałaś się powstrzymac... u mnie to by tak fajnie nie było :cry:
______________
Mogę, bo chcę... a jak chcę to potrafię!!!
wiek: 18 lat
wzrost: 175cm
http://obrazki1989.blog4u.pl/upload/weight.jpg
Tu jestem :D
Wielki powrót bucika marnotrawnego...
MOTYWACJA tak będę wyglądać :P
http://obrazki1989.blog4u.pl/upload/sygnatura.jpg
No oczywiście, na 1500 Kcal też pewne schudnę, ale lepiej zjeść mniej... to więcej schudnę :D Jednak ciasta zjadłam "małą kromkę" bo to taka keksówka. Dawno nie czułam się tak najedzona na wieczór, zawsze mi w brzuchu na noc burczało (jadam kolację o 19.00 - 20.00, a idę spać po północy) A dziś jestem "najedzona" jak jeszcze w czasie słodkiego opychania się :]
Ach jaka rozkosz...
Dobranoc !
Kinga.
Hey :D
I już po weselu. Od jutra wracam do diety :D w czwartek u cioci było ok, jakieś 1300kcal pół dnia byłam na arkonce, pływałam tylko jakieś pół godzinki, a reszte czasu się opalałam :mrgreen: i jak zwykle prawie wcale mnie nie złapało :wink: w piatek było gorzej, bo po południu poszłam do kina i oczywiście popcorn i cola :evil: a na kolację pizza :oops: co do wczoraj i dzisiaj to nie będę dużo pisać - wesele i poprawiny :twisted: tak najgorzej to chyba nie było, nakładałam sobie nieduże porcje i sporo tańczyłam :) o 4 do domu wróciłam, spałam do 13 :lol: z poprawin się po dwóch godzinach urwałam bo po dwuch kawałkach ciasta i ogromnym obiedzie (który dla mnie był śniadaniem :wink: ) nie mogłam juz patrzeń na jedzenie. A i tak z drugiego dania zjadłam tylko połowę :roll:
poczytam teraz wasze tematy bo mam trzydniowe zaległości :D