-
to ladnie ci poszlo
zdrowiej szybko zanim sie rozwinie choroba :P co do babci to moja tez by mi nie zmienila tych plackow tylko jeszcze wiecej zrobila i dorzucila jakies ciasto bo przeciez jestem 'chudziutka'
-
Moja rodzinka to wie ze jestem na diecie bo od wieków sie odchudzam, ale teraz w koncu to przyniesie porządany efekt
-
moja babcia jak jej odmówiłam 5 kawałka ciasta stwierdziła, że mam cukrzyce skoro nie chce
jak zapeniłam, że nie mam cukrzycy to stwierdziła, że na pewno jestem chora
kurka... chyba sie nie myliła
______________
”Nawet najgorszy upadek jest lepszy od niepodjętej próby”

…Lie to me,
Convince me that I've been sick forever.
And all of this,
Will make sense when I get better.
I know the difference,
Between myself and my reflection.
I just can't help but to wonder,
Which of us do you love…
______________
Tu walczę z kompulsmami.
-
jutro początek roku szkolnego
cieszę się, bo w końcu przestane tak obsesyjnie myśleć o żarciu
na ostatnie dwa dni wakacji przestałam liczyć kalorię, ale starałam się jeść z umiarem
od jutro zmieniam wiele rzeczy... przede wszystkim chcę zmienić moje podejście do diety nie ma co ukrywać do tej pory cały czas kombinowałam, żeby jak najwięcej zjeść i jak najmniej się ruszać i przy tym chudnąć... cóż, tak się nie da...
muszę też więcej wychodzić z domu
na spacery, na rower, na rolki (może w końcu nauczę się porządnie jeździć
) byle tylko nie siedzieć w domu i nie jeść z nudów. chcę razem z koleżanką kupić karnet na siłownię
nie chcę już być największą kaleką na w-fie
nikt nie mówił, że będzie łatwo
ale wierzę, że się uda
dzięki Wam się uda
wczoraj na wadze było 63
jeśli jutro nadal tak będzie to zmieniam tickerek
a jutro na śniadanko owsianka
-
no i super, oby tak dalej i jak najdluzej niech sie trzyma takie nastawienie 
fajnie ze waga sie przesuwa
na pewno jutro zmienisz tickerka 
mm, owsianka, moze ja jutro tez sprobuje
-
Zgadzam się, pewnie będzie to 63 ;P.
Tak, dużo ruszając się, mniej myślimy o jedzeniu.
-
owsianka to swietna sprawa ]:->
3mam kciukasy ze waga to do jutra sie nie zmieni.
;*
-
Gratuluję wczorajszej wagi, mam nadzieję że dziś taka sama
-
heh, zapomniałam się zważyć
po śniadaniu mi się przypomniało
63,5 było no to chyba na czczo byłoby to naciągane 63
apelu nie mieliśmy bo deszcz padał, spisaliśmy tylko plan i do domu
10 minut w szkole byłam
jutro mam na 8:00, trzeba będzie o 7 wstać
masakra, nieprzytomna będę
w wakacje to najszybciej o 9 wstawałam, a najczęściej to 10-11
i jeszcze pierwsza matma, pewnie znowu będziemy pisać kontrakt na 4 strony
a potem technika
nienawidze techniki i tej głupiej baby 
a jak tam u was
-
Hehe, ja też pewnie będę nieprzytomna, ale trudno. Z czasem przywyknę
.
Ja mam pierwszą chemię jutro...No cóż. Lepiej, żeby nie wymagali od samego początku myślenia od nas
.
Dlaczego naciągane 63? Wypracowane, nie naciągane
.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki