Wątek: madzix i dieta - znowu od nowa :(

A mój może zostać

A mój mógłby być ciut ciut większy..

No ja mam też 80C xD
I zdeka mi przeszkadza
Jakby był mniejszy to bym się wcale nie obraziła

Zamieszczone przez madzix

pomierzyłam się
łydka - 36/36,5
kolano - 36/36
udo - 57,5/58
biodra - 95,5
oponka - 92,5
talia - 81
biust - 98
tragedia.

Mamy podobne wymiary
Bardzo podobne...
Tylko łydki, talia i biust się nie zgadza...

wpadłam tylko na chwilkę, żeby zameldować, że się trzymam
zaraz lecę obejrzeć chirurgów i pokręcić hula-hopem, a potem lekcje
wczoraj było ok, ok. 1400, pół godzinki hula-hop

wpadne wieczorem na forum to u Was coś napisze

Mam zamiar sprawić sobie hula hop i jakoś nie mogę się zebrać :P Będzie trzeba w końcu iść i kupić Taaa ciekawe jak będzie wyglądało moje kręcenia na początku, hehh wieki tego nie robiłam Trzymaj tak dalej, fajnie Ci idzie

jeśli chodzi o hula hop - jestem kompletnym beztalenciem w tej dziedzinie.

Zamieszczone przez shanley

jeśli chodzi o hula hop - jestem kompletnym beztalenciem w tej dziedzinie.

Ja tak samo

Zamieszczone przez OoAishaoO

Zamieszczone przez shanley

jeśli chodzi o hula hop - jestem kompletnym beztalenciem w tej dziedzinie.

Ja tak samo

ja byłam beztalenciem dopóki nie kupiłam sobie odpowiedniego kółka wcześniej miałam takie o średnicy ok. 75cm, to nie mogłam kręcić bo mi ciągle spadało, potem kupiłam troche większe (średnica ok. 85-90cm) i już lepiej mi się kręciło, a jak je jeszcze obciążyłam ryżem to jest rewelka wczoraj kręciłam pół godziny bez przerwy, jak narazie mój rekord

dzisiaj jeszcze nie kręciłam, ale wieczorem na pewno znajde na to troche czasu
z jedzeniem ok, ok 1200 postaram się już dzisiaj nic nie podjadać

To z ryżem to całkiem spoko pomysł