Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 32

Wątek: Powrót do rzeczywistości

  1. #21
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    no powinnas więcej zjeść, no ale akoro nie mozesz to idz odpocząc. jutro juz masz dojesc

  2. #22
    Rodelinda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja nie jem od 18.00 i czuje lekkie ssanie ale nie zamierzam jesc , mi z paroma dniami to mija

  3. #23
    Panikara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak sie zoladek przyzwyczai to juz potem nie ssie

  4. #24
    Irmi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    nzowu zawaliłam
    ale jadłam bardzo mało
    a że nie miałąm internetu bo u mnie przeszła burza i przez kilka dni nie mialam neta
    to nie wiem ile dokladnie jadlam
    dzisiaj wieczorem dopiero odzyskalam internet
    od jutra postaram sie dodawac moje dzienne jedzonko
    a co najwazniejsze nie czuje ssania w zaladku
    chyba juz mi minelo?

  5. #25
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    po kilku dniach diety żolądek sie przyzwyczaja... najgorsze sa 2 pierwsze dni. dla mnie byly o tyle łatwe, że gardło mnie bardzo boli i jedzenie to nie przyjemnosc...

  6. #26
    Guest

    Domyślnie

    Mnie też ssie ale to 1 dzień diety po tym mc obżarstwa ... Mam nadzieję że przejdzie

  7. #27
    Panikara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jest dokladnie tak, jak mowia dziewczyny. Ja np. dzien po napadzie chodze wiecznie glodna, bo rozepchalam zoladek. Grunt to to przezyc, potem jest w porzadku

  8. #28
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    kiedys w gimnazjum pani od biologi porównała żolądek do ponczochy

  9. #29
    Irmi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki za wsparcie, ale wróciłam do rzeczywistości...
    Może to użalanie się nad sobą ale stwierdziłam że....
    1. Za tydzień kończą się wakacje a za niecałe 10 miesięcy mam bal na koniec trzecich klas gim. i na pewno się tam nie pojawie w sukience bo będę wyglądała okropnie
    2. Za tydzień szkoła a ja nic nie schudłąm znowu będą się ze mnie naśmiewać
    3. Nie uda mi się schudnąć nie mam takiego dużego samozaparcia chociaż codzinnie ćwicze i jem tak średnio
    4. Mam za niską samoocenę.

    dobra koniec użalania się nad sobą

    Czy znacie jakieś dobre ćwiczenia na brzuch, uda, łydki, tylko bvez ciężarków czy czegoś takiego i bez piłki chyba że takiej normalnej wielkości bo niestety żadnych przyrządów do ćwiczenia nie posiadam.
    A jeżelki znacie jakieś stronki z ćwiczeniami też mogą się przydać...
    Bardzo was prosze o pomoc

    Droga >>directe<< twoja pani od biologi miała fajne porównanie
    Dzięki za dodawanie otuchy mój net szwankuje mam go raz na jakiś czas akutrat udało mi się do niego trafić bo jak nie siedzi mama lub tata to siostra i ja mam mały dostęp więc bardzo przepraszam że nie pisze mojego dzinnego jadłospisu ide jeść kolacje czyli płatki nestle fitness

  10. #30
    fee
    fee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    tylko się nie poddawaj.
    i myślę że użalanie się nad sobą to też kiepski pomysł.!
    głowa do góry uda Ci się schudnąć napewno
    ja z moją wagą teraźniejszą byłam na komersie w sukience
    i wyglądałam nooo...... może nie najlepiej
    ale dość dobrze chyba
    znaczy chciałam cię pocieszyć
    bo napewno zgubisz do tego czasu parenaście zbędnych kg
    i będziesz ślicznie wyglądać
    nie przejmuj się gadaniem innych.!
    "najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
    ahh ten mały książe
    i chciałam jeszcze dodać, że podziwiam Cię
    za to że jesz tyle kalorii ile sobie wyznaczyłaś
    ja moje 1000 przekaraczałam bez mrugnięcia okiem i to codziennie
    więc na 1500 się przerzuciłam
    no ale dość już tej pisaniny głupiej :P

    powodzenia i tzymaj się ; ))

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •