ehhhh wczoraj mialam kompulsa to chyba nie z glodu tylko z podowdu depresji czuje sie ohydnie i nawet do ludz nie chce mi sie wychodzic juz nie mowiac o klotniach ze starymi
ale dzis sie nie poddam zjadlam:
troche twarozku nie byl chudy ale innego nie bylo dopiero sie rozkrecam
pare sliwek
i malutka porcje owsianki

sniadania bede jesc dosyc kaloryczne bo musze uczyc sie na poprawke
pewnie mnie opierdzielicie po co ja sie odchudzam przed sesja poprawkowa
ale to nie kwestia glodu ja nie jestem glodna a jem z nerwow musze z tym skonczyc
wczoraj ktos bardzo madry powiedzial mi
ze dzien jest kartka papieru stawiamy kropke i zaczynamy na nowo =)
do sylwestra bede znowu laska=)