-
Musisz mocno wierzyć w to, że się uda. My będziemy Cię wspierać :D .
Haha, u mnie też postanowienie o nauce jest w ścisłej czołówce. Zobaczymy, czy nie zwycięży lenistwo. Lepiej nie, bo to klasa maturalna :roll: .
Rozpoczęcie roku takie jak zwykle. Apel, jakieś organizacyjne drobiazgi i do domu :lol: . Mobilizacji póki co nie ma :wink: .
-
maturalna klasa niby taka straszna ale nauczyciele zwykle ulegają :) ale sa niektorzy tacy co jeszcze przycisną przed samym koncu roku :twisted:
-
Wszystkie jestescie bardzo kochane;*
A moze tak zmienieę wymiarki? Bo chyba są troszke mniejsze! <jupi>:P
-
milka2715 witaj swego czasu wazylam tyle co ty. nadal nie osiagnelam celu ale nie wiele juz zostalo bynajmniej nie tyle co przed dwoma laty ehh ale nie wspominajmy o przeszlosci. Tobie tez sie uda napewno tylko nie wolno ci sie zalamywac i wmawiac sobie ze jestes do niczego ze nic ci sie nie uda i wogule jestes bleee takie myslenie to najgorsze co moze byc w czasie diety. podstawowa zasada to pozytywne myslenie. uwierz w siebie i pomysl o diecie jako kolejnym wyzwaniu. jakos sprawdzeniu twojej silnej woli i silnego charakteru. uwierz w to ze ci sie uda wogule nie zakladaj przegranej. male grzeszki mobilizuja nas do dalszej diety. ale muszisz pamietac zeby odzywiac sie zdrowo i z główka. czesto a malo. no i oczywiscie cwiczonka tez sie przydadza. nie unikaj w-fu. czasem powiedz papa autobusom<jezeli nie masz az bardzo daleko do sql> teraz jeszcze jest w miare cieplo wiec mozna albo na rowerek skoczyc albo na roleczki czy tez pobiegac. z tego co wyczytalam to duzo nie chcesz schudnac bo jestes wysoka wiec pujdzie ci latwo. powodzenia
a co do roku szkolnego ehh no ja dziszaczelam dróga klase LO i narazie mobilizacja zerowa. ale ocenki tez trzeba bedzie podciagnac. pozdrawiam buziaki
-
Agaciorka dziękuje za dobre slowa. Powiem, ze wierze w siebie...
Gorzej jest z schudnięciem...mam taką budowę, ze chocbym nie wiem jak sie starała, to bardzo cięzko mi jest zgubić jakieś kilogramy...przed majem tez się odchudzałam...podejrzewam, ze po prostu zbyt szybko zucam diete, i nawet ciężko jest zauważyć to ze schudłam, bo szybko tyję...ale teraz się nie poddam!
Racjonalnie a do przodu!
I wam wszystkim powodzenia w nowych dietach, w nowym roku szkolnym, w nowej sile, RAZEM!
-
Będzie dobrze ;* uwież w siebie :*
-
Dziś 1000 zjedzony, moze ponad i nic konkretnego w tym nie było..dobrze ze chociaż nie przekroczone...od jutra zabieram się do pracy tak jak to bylo w pierwszym tygodniu diety! I schudnę na ten <komers> cały który mam juz w styczniu!!!!!!! I bedą taką jakimi są moje koleżanki. Koniec.
-
no widzisz? tak lepiej :)
-
No chyba lepiej...lepiej lepiej lepiej@
Tylko nadal nie wiem ile ważę! Kuźwa!
-
Do stycznia masz jeszcze bardzo dużo czasu :) Na pewno Ci się uda :*
-
-
milka moze wklej swoja fote?
-
też chciałabym do stycznia schudnąć :D ale ja mam trochę więcej do zrzucenia :wink:
-
-
ja mam tylko a moze az 9 kg ehh :(
ale wierze w siebie i w was wszystkie :*
-
Koniec oglądania :D :D :D
JESZCZE kiedyś się ukazę;) Ale dopiero jak zrzucę kilka (co ja mowie!) kilkanaście kg :oops:
-
Oglądajcie zdjęcia, bo zaraz usuwam adres;P
-
zaprosze Cie do znajomych :D
-
milka nie jestes gruba - bardzo ladna z Ciuebie dziewczyna :)
mieszkasz w londynie?
-
masz ładną buzię :D i wyglądasz na mniej niż 70kg :wink:
-
Julix dobrze
dziękuje za komplementy..nie zasłuzyłam :oops:
Wszyscy są na swój spsob ładni?
A kg to moze mniej mam...ale nie wiem, bo wagi nie ma;([/b]
-
Milka, Ty naprawdę nie wyglądasz na 70 kg! Powiedziałabym, że 63 max !
-
milka mieszkasz w londynie?
-
:oops: :oops: :oops:
Dzięki ale chyba wyglądam skoro ważę :oops: :evil:
Nie, nie mieszkam, ale lubię to miasto XD
-
:(
A ja nie zobaczyłam zdjęć :(
-
Kurde! Cięzkie to 8ABS; :? hyhyhy ale od dzis robie;)
Ciekawe po jakim czasie widać efekty:?: <mysli>
:mrgreen:
-
Diś wstydze się za swój jadłospis...błagam nie krzyczcie, ale to takie denerwujące musiałam zjesc sanwicze! Na śniadnie WMUSZONE Danio, po powrocie ze szkoly dwie średnie kanapki na ciepło ( posmarowne masłem, z plastekami sera zlotego, przykryte drugą kromką). Czy któś wie ile to ma kcal? Bp ja myślę ze z 1000 a + danio to wychodzi ze dziś 1300 zjedzone...
2 dzień 8ABS za mną;) Czuję brzuszek :D
-
Nie mam pojęcia ile to ma kcal niestety :(
Ale nie martw się będzie dobrze tylko od jutra się staraj ;]
-
Ja myślę, że mniej niż 1000 :)
-
... i nie daj sobie wiecej jedzenia wmuszac.. odmow po prostu.. przeciez nikt Cie nie wiąże i nie wpycha na sile do buzi :roll:
-
Macie 100% rację...jak zawsze wszystko zwalę! Jutro to Juz bedzie kulturalnie, bo mama była na zakupach i kupiła dietetyczne rzeczy; :) I tak własnie skopałam kolejny dzień...eh szkoda gaadac :cry:
-
nie martw sie :) jak sama zaznaczylas jutro juz bedzie dobrze :) mając dietetyczne produkty trudniej zawalac dietke :)
-
Miejmy nadzieję...
Co u Was...?
-
Podsumowując dzisiejszy dzień było fatalnie...od jutra zmiana.
Jedyne co dziś dobre to to, ze 8ABS zaliczone.
Od jutra będzie tak:
Ś:grahamka razowa-200kcal,ser biały-100kcal(troszkę cukru powiedzmy 50kcal-->350kcal
IIŚ: banan- 150kcal
O: coś na szybko przed pracą ok 300kcal
K: jogurt?-150kcal
Razem: 1050kcal
RUCH: 45min wuefu, 45 tańców, 8Abs, praca w malinach ok. czterech godzin.
Zamierzam trzymać się planu co do minutki ;P
Jak???
-
Ooo, widzę że robisz 8 min ABS :) Ja zaczynam od jutra, dzisiaj po 2 godzinach fitess jestem już wykończona ;) Mam nadzieję, że za miesiąc będą już pierwsze efekty :)
-
No to 3mam kciuki Milka :)
Ps. Bardzo ładnie wyglądasz na tych zdjęciach, naprawdę :)
-
E tam, wczoraj wcale nie było tak źle ;).
A jak dziś?
-
Dziś zgodnie z palnem idzie;P
No oprócz pracy która przeszła koło nosa. Jeszcze matma i sobie poćwiczę 8Abs;)
A tak to kolacja mnie czeka i czuję zadowolenie ze na nic nadprogamowego się nie kuszę:)
-
-