Dieta przerwana sobie była...
ważę 69kg...
pięknie!
Wiem ze jak jutro się upilnuje to dalej pojdzie...dziś to była tptalna maskra, Jutro edzie prosciej, bo pożno ze szkoly przychodze, potem do kosciola, jakas nauka, no i pewnie pojdzie, wiem ze jak jutro się skupie, to pojdzie mi jakos. Narazie do 65 kg...cztery....yfff da się?