A jak mnie kusi żeby sobie zjeśc coś dobrego...
....to zaraz sobie myślę "a rurki Levisa odlogiem w szafie leżą!" i zaraz mi przechodzi :lol:
Wersja do druku
A jak mnie kusi żeby sobie zjeśc coś dobrego...
....to zaraz sobie myślę "a rurki Levisa odlogiem w szafie leżą!" i zaraz mi przechodzi :lol:
oj ja tez mam spodnie w które musze wejsc!! :twisted:
Ja mam jedne, z których trochę mi się wylewa ;)
Bo to chyba najlepsza motywacja jest, kupić jakiś ciuch na wyrost :lol: A ile radochy jak wejdzie! Mialam tak z takimi zielonymi bojówkami ;D
Na śniadanie ok.40g płatków Fitness +szklanka mleka 1,5%
Ważyłam sę, waga wskazała 59 kg - ale i tak nie wierzę. Sprawdzę w piątek.
no jak nie wierzysz :P mi dzisiaj pokazała poltora mniej niz wczoraj - woda i tłuszcz z nas schodzi, trzeba wierzyc :)
No, ale stosunkowo trudno mi w to uwierzyć :P
Wierz w to, ale ostrożnie ;D Ja jak widzę więcej to nie wierzę :D
Zaraz sobie zjem zupy porowej ^^ - ile może mieć półtorej chochli?
I 30g makaronu razowego z serem bez cukru i masła.
Ja sobie kupiłam wczoraj takie fajne spodnie...tyłek bosko, uda bosko, tylko z boczków się wylewa... dlatego conajmniej 4 cm muszą zejść!Cytat:
Zamieszczone przez madamechocolatte
Podsumowanie dnia(coś chyba nie wypadnie dobrze :/)
Śniadanie:
40 g. płatków Nestle fitness -> 145,2 kcal
Mleko chude 2% szklanka -> 94 kcal
Obiad:
Zupa porowa półtorej chochli -> nie znalazłam kaloryczności :roll:
Makaron razowy50g -> 183 kcal
ser biały chudy 10g -> 10 kcal
Zjedzone na kolację lub zjedzone w międzyczasie:
Kromki grahama dziś ogólnie 4 -> 339 kcal
Parówka 48 g (połowa) -> 122 kcal
Lód czekoladowo-waniliowy w kostkach -za 18 kostek podawano 239 kalorycznosci, ja zjadlam 3 -> 71,7 kcal
Wyszło 964,9 ALE nie znam kaloryczności zupy porowej. Myślę że wyszło coś około 1200 kcal.
Aktywność:
A6W,
Rower treningowy - 45 min.z prędkoscia 20 km/h
8 minute kilka serii ;D
Oj z ta zupą porową to Ci nie pomogę :(
Ale myślę ze nie miała dużo :)
I będzie mniej niż 1200.
Ogólnie dosyc ładny dzionek ;) Pozdrawiam ;*
Heej laski, gdzie się podziałyście? :(
Makaron razowy z serem :)
http://i17.tinypic.com/5xfdmz4.jpg
Dzisiejsze obiadovanie.
Ja nawet nie wiem, czym różni się taki makaron, od normalnego? ;>
Apetycznie wyglada ;).
Razowy po prostu ma mniej kalorii ;)
Niektórym może nie smakować- jest nieco bardziej suchy niż zwykły i ma inny smak ;)
No właśnie chciałam zapytać o to samo :lol: : . Jak smakuje taki bez niczego?
Taki bez niczego to pyszny nie jest, jak mówiłam- jest nieco suchy i ten, który ja kupilam - troszkę ziarnisty.
Ale prawdopodobnie FIT lubelli smakowałby lepiej.
A zna ktoś przepis na lekkie spaghetti? Tj. podsmażone pomidory +czosnek+ troszkę mięsa?
Jak to ładnie wygląda. Chyba w końcu skuszę się na ten makaron.
Ja tam sobie cały czas wyobrażałam że on to czekoladowy jest :lol: Ale aż mnie od tych wizji zemdliło i makaron razowy stał się makaronem razowym :lol:
No to ja po śniadaniu już 8)
Grahamka 40g + szynka +plasterek sera (wiem wiem co myślicie o tym plasterku sera bo ja myślę to samo :lol: ) +1 pomidor.
ładnie, nie przejmuj sie tym serem, to w koncu sniadanie :) a gdzie fota :twisted:
directe, jak jem z rodzicami to nie robię zdjęć bo jeszcze by uznali że coś mi odbiło :lol:
A co powiecie na taki obiad:
50g mięsa mielonego +2 przysmażone na łyżce oliwy z oliwek pomidory+czosnek i przyprawy? Takie niby-spaghetti z makaronem razowym spaghetti?
wygląda pysznie.. policz kcale i nie bedziesz miała wątpliwosci :)
Makaron razowy spaghetti 50g- 159 kcal
Pomidory 2 (ale nie znalazłam smażonych :roll: ) - 68 kcal
Czosnek ząbek - 2,5 kcal
Nie znalazłm kaloryczności mięsa mielonego, ale myślę ża ma sporo...sądzę że w 50g trzeba liczyć około 400 kcal?
mięso mielone z indyka 800 g(ok. 128 x 8 = ok. 1023 kcal) znalazłam coś takiego... poszukam mielonego mięska z indyka, tylko tu oznacza, że 100g ma 128 kcal? Wtedy wychodziłyby bzdury... ale w sumie indyk ma chude mięso...?
Ja też to kiedyś miałam, po imprezie zrywałam się o 8:30 bo do 9 musiałam zjeść śniadanie, masakra, już się oduczyłąm :P
E tam, ja z tego tragedii nie robię że zjem śniadanie 30 min. później. Jedynie c zasem jak zjem wcześnie to o 11 już mi w brzuchu burczy, a tu jabłko drugośniadaniowe już zjedzone :lol:
Pomoże ktoś z tym mięchem? Bo nie wiem jak policzyć ;_;
No niestety ja Ci nie pomoge wiecznie gdzieś byka zrobie to po co Cie w bład wprowadzać xD Buuuuuuuuuuuuuziolki:*
http://img444.imageshack.us/img444/8...urek939ac0.jpg
"Spaghetti na niby", do którego mama nie pozwoliła mi ugotować makaronu spaghetti i wcale nie smakowało jak spaghetti!
Będę je liczyć jako 400 kcal... z makaronem i mięsem oraz pomidorem, bez tłuszczu.
Dzisiaj chyba jedziemy w gości : ? nie chce, znów placki i czekoladki :/
i tak wygląda ładnie... a czemu mama nie pozwoliła?
wygląda smakowicie, tylko ten makaron nie bardzo, ja kupowałam kiedys lubella light razowy i wyglądałładnie a w smaku pyszny :P
A ja tak trochę z innej beczki - nie najadłabym się taką małą porcją :shock:
ja bym sie na jadła ale jakoś nie przekonuje mnie to danie, ja robię tez spaghetti dietetyczne ale na swój inny sposób :wink:
Bo ten został z wczoraj, i dlatego właśnie :P
A ja się taką porcją najdłam - ba, nawet zostawiłam...
Bjedrona, a mogę prosić twój przepis na spaghetti? Wypróbuję chętnie ;)
Byłam dziś w M1, skusiłamsię jedynie na gałkę sorbetu brzoskwiniowego! A miałam ochotę na gofra. Wcale bym nie zjadła tej gałki ale rodzice zaczęli tak namawiać :roll:
Dziś na kolację:
100g serka wiejskiego
1 tost pszenny
http://img208.imageshack.us/img208/1...urek942yn3.jpg
Zaraz zrobię podsumowanie dnia :D
gałka lodów to chyba tylko ok. 70kcal :wink:
no właśnie Bjedrona podziel się przepisem :)
Podsumowanie dnia:
Śniadanie:
Grahamka - 125 kcal
Polędwica sopocka 2 plastry - 32,4 kcal
Ser Gouda plasterek - 42 kcal :roll:
OBIAD
Już wyliczyłam, ok - 400 kcal.
KOLACJA
Serek wiejski Piątnica 50g - 51,5 kcal
Tost pszenny kromka- 79 kcal
Międzyczasowo
Arbuz 200 g - 74 kcal
Gałka sorbetu brzoskwiniowego - liczę 70 kcal ;)
No nie mogę, wyszło mi 873,9 O_O Niemożliwe!
Dzisiejsza aktywność:
A6W,
Szybki marsz ok. 2 godzin
50 brzuszków
50 minut na rowerze stacjonarnym.
tost :shock: aaaa i ja niby głodna juz nie jestem :P
madame, malo wyszlo :evil: dzisiaj juz nie chce widziec zadnej osemki na poczatku
no ósemka brzydko wygląda z przodu :twisted:
Zielone Spaghetti]
:arrow: chuda rybka
:arrow: brokuły
:arrow: jogurt naturalny
:arrow: sos winegret w proszku
:arrow: krewetki (niekoniecznie)
:arrow: makaron razowy lubella
Makaron gotujemy, rybkę kroimy na małe kawałki, smarzymy na odrobinie oliwy z oliwek, potem dodajemy krewetki, brokuły gotujemy, do jogurtu dodajemy łyżeczkę sosu i mieszamy. Rybę, krewetki, rokuły mieszamy razem na patelni, dodajemy sos i dusimy pod przykrywką. Doprawiamy do smaku i gotowe :P
Postaraj się jeść wiecej :roll: